PGE Baltica ma pozwolenie na budowę dla inwestycji w usteckim porcie. Wybrano także inżyniera kontraktu, spółkę Sweco Polska. Jego zadania to nadzór nad szczegółowym projektowaniem i budową bazy O&M (ang. operation and maintenance), od zabudowań, przez przebudowę nabrzeża, po całą infrastrukturę niezbędną do bieżącego funkcjonowania obiektu.
Baza powstanie na obszarze 2,3 ha po zachodniej stronie portu w miejscu dawnej przetwórni ryb Korab. Zaplanowano budynki administracyjny i magazynowy, plac manewrowy oraz nabrzeża dla statków do transportu załóg (ang. crew transfer vessel – CTV). Obiekty mają się wpisywać w urokliwy i turystyczny charakter Ustki.
Spółka wybrała ustecki port ze względu na odległość od przyszłych morskich farm wiatrowych i optymalnych warunków nawigacyjnych pozwalających na sprawne dotarcie do wiatraków. Roboty budowlane mają się rozpocząć w 2025 r. i potrwają do IV kwartału 2026 r.
Zatrudnienie w bazie znajdzie około 100 pracowników. Przed ogłoszeniem przetargu przeprowadzono badanie gruntu, inwentaryzację terenu, sporządzono analizy, m.in. pod kątem warunków nawigacyjnych. Pracowały przy nich wyłącznie polskie firmy. Spółka zajmująca się rozbiórkami pozostałości po przetwórni korzystała z krajowych podwykonawców i lokalnych firm geodezyjnych, transportowych oraz utylizujących odpady.
Pierwszą farmą wiatrową obsługiwaną z usteckiej bazy będzie Baltica 2, którą PGE buduje na Bałtyku wraz z firmą Ørsted – czytamy w komunikacie.
Wyboru wykonawcy bazy dokonano w grudniu 2024 r. Jednak jeden z oferentów złożył odwołanie od tej decyzji. Inwestor przeprowadził ponowną analizę ofert i w lutym ponownie wskazał firmę Doraco z Gdańska.
Przeczytaj także: CPK. Duży kontrakt na drogi wokół lotniska. 90 km, 2,2 mld zł
