Peep toe shoes to najbardziej zmysłowe buty wszech czasów! Działają na wyobraźnię mężczyzn, ale i są obiektem pożądania kobiet

glamour.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: fot. Getty Images / Jeremy Moeller


Tory Burch, Acne Studios, Prada, Miu Miu, Fendi, Khaite... To tylko wybrane luksusowe marki, które czółenka peep toe lansowały na wybiegach na sezon wiosna-lato 2025. Na pewno rzuciły wam się w oczy, bo trudno przejść obok nich obojetnie. To dlatego, iż – choć raczej zabudowane (jak na czółenka przystało) – przez charakterystyczną dziurkę w nosku flirciarsko odsłaniają duży palec. To właśnie dlatego po tym, jak w 1938 roku zaprezentowano je po raz pierwszy, zostały uznane za nieprzyzwoite i chciano ich zabronić. Nie pomagała nazwa nawiązująca do „podglądanych” spektakli dla panów. Ale buty się przyjęły (nie mogło być inaczej skoro tak bardzo działają na mężczyzn) i z czasem zrobiły furorę. I można powiedzieć, iż nigdy nie wychodzą z mody, bo do trendów wracają regularni. Teraz znów jest ich czas! To jedne z najmodniejszych butów na lato 2025. Tym bardziej, iż ze względu na odsłonięte palce doskonale radzą sobie w upały.

Czółenka peep toe – krótka historia najbardziej zmysłowych butów wszech czasów

O powstrzymanie mody na czółenka peep toe w 1939 roku walczyła sama redaktor naczelna amerykańskiego magazynu „Vogue”, Edna Woolman Chase. „Błagam was o nielansowanie butów z wyciętym palcem jako miejskiej mody. Od biedy można włożyć je na specjalne okazje, ale nie do chodzenia po mieście. To i niestosowne, i nieestetyczne, i niehigieniczne!” – pisała do Shoe Fashion Guild, organizacji zrzeszającej producentów obuwia, z apelem o zaprzestanie produkcji. Ale nie została potraktowana poważnie. Tym bardziej, iż kobiety chciały nosić czółenka peep toe – i to nie tylko dlatego, iż tak bardzo podobały (i podobają) się mężczyznom. Fason furorę zrobił w latach 50., kiedy noszono je w połączeniu z cielistymi rajstopami. Hitem był także dwie dekady później, czyli w epoce dzieci-kwiatów. Następnie powróciły w latach 2000. Pamiętam, jak sama nosiłam je w liceum. Tym bardziej, iż wówczas oprócz klasycznych czółenek na szpilce, popularnością cieszą się także płaskie czółenka „z dziurką” (lub inaczej baleriny bez palców) – wygodne, a jednocześnie równie zmysłowe co model na obcasie. Skórzane ale i z przewiewnego materiału, który szczególnie dobrze sprawdza się w gorące dni.

View Burdaffi on the source website

Gwiazdy w czółenkach peep toe

Jednym z największych entuzjastów czółenek peep toe jest jednak właśnie słynny projektant szpilek, Christian Louboutin. Jego czółenka Troulala – obowiązkowo z czerwoną podeszwą – to już legenda w świecie mody.

Wszyscy wiemy jednak, iż nie chodzi tylko o pocałunek. Te buty to obietnica czegoś więcej! Nieprzypadkowo czółenka peep toe istotną rolę odegrały w „Seksie w wielkim mieście”. Ale ich fanką jest nie tylko odtwórczyni jednej z głównych ról, Sarah Jessika Parker. Czółenka peep toe w swoich szafach mają także: Lady Gaga, Katie Holmes, Hailey Bieber i... można by jeszcze długo wymieniać.

Jak nosić czółenka peep toe?

Choć czółenka peep toe są idealnym kompanem dla sukienki – zwłaszcza miękko opływającej ciało bieliźnianej slip dress o delikatnym satynowym połysku (to wymarzony zestaw na randkę), z powodzeniem można je nosić także do bardziej codziennych stylizacji. Założycie je dzianinowych, koronkowych i/lub spodni z falbankami zestawionymi na przykład z koszulą w męskim stylu. Ale równie dobrze sprawdzą się także w połączeniu z białym T-shirtem i klasycznymi jeansami. Do tego obszerna ramoneska i look gotowy!

Czółenka peep toe można nosić zarówno na gołą stopę, ale przykład warto wziąć również z kobiet z lat 50. i do butów odsłaniających palec włożyć rajstopy albo skarpetki – od koronowych i wykończonych falbaną po grubsze, z prążkowanej dzianiny. W końcu przeciwieństwa się przyciągają!

View Burdaffi on the source website
Idź do oryginalnego materiału