Cześć!
Pisałam Wam ostatnio o wyborze najmodniejszego koloru przez instytut Pantone - klik. Dzisiaj chciałabym jeszcze powrócić do tematu związanego z tym kolorem, by skupić się na wystroju wnętrz. Taki pastelowy, delikatny odcień brzoskwini przede wszystkim kojarzy mi się z minimalistycznym wystrojem sypialni. Myślę, iż w pozostałych częściach domu, kolor ten wyglądałby zbyt cukierkowo. No, ale to jest moje zdanie, a wiadomo, iż Wy możecie mieć inne. :)
 |
| 1. Zara cudownie wpisała się w moją wizję minimalistycznej, brzoskwiniowej sypialni i ma w swojej ofercie bawełniany, satynowy komplet pościeli. Zdecydowanie jestem na tak! |
Jeśli chodzi o kuchnię, czy jadalnię (chociaż teraz bardziej powinnam napisać aneks kuchenny z salonem), to pomarańcz widziałabym tylko w akcesoriach, jak tutaj, poniżej:
 |
| 2. Lubię takie elegancki garnki, czy rondelki. Ikea daje możliwość skompletowania sobie takiego zestawu. Ja co prawda akurat nie wybrałabym tych modeli, ze względu na to, iż w tej chwili nie potrzebuję nic nowego do kuchni i zastanawiałabym się nad bardzo skrajnymi opiniami, ale jeżeli którejś z Was wpadły one w oko, to oczywiście są dostępne. |
.jpg) |
| 3. Na koniec kilka minimalistycznych drobiazgów: poduszka H&M, jest dostępna również w kratkę, ceramiczny kubek w stylu skandynawskim, zestaw do przygotowania herbaty |
Do następnego!
