Paweł rok od rejestracji czekał na siostrę genetyczną, jest o 40 lat młodsza

nos-portal.pl 4 tygodni temu

OSTRÓDA-WARSZAWA. Paweł Zdunek z Ostródy w 2013 roku podzielił się cząstką siebie i uratował życie małej dziewczynce. Dzień po tegorocznych obchodach Ogólnopolskiego Dnia Dawcy Szpiku spotkał się ze swoją siostrą genetyczną.

Paweł Zdunek z Ostródy z siostrą genetyczną Amelią spotkali się po 10 latach / Fot. Archiwum

Ponad 40 lat temu (28 listopada 1984 r.) zespół profesora Wiesława Jędrzejczaka przeprowadził pierwszy udany allogeniczny przeszczep szpiku kostnego w Polsce. Było to w Centralnym Szpitalu Klinicznym Wojskowej Akademii Medycznej w Warszawie.

Od tamtego pionierskiego zabiegu minęły cztery dekady świadomość społeczna znacznie ewoluowała. Wielka w tym zasługa Fundacji DKMS, która co roku w przeddzień Ogólnopolskiego Dnia Dawcy Szpiku organizuje spotkania, w których biorą udział tzw. faktyczni dawcy. Jednym z nich jest ostródzianin Paweł Zdunek, który kawałkiem siebie ze swoim bliźniakiem genetycznym podzielił się 12 lat temu.

Jakby co to jestem – tegoroczne hasło Fundacji DKMS / Fot. Archiwum

– W bazie dawców Fundacji DKMS zarejestrowałem lipcu 2011 roku, a już w czerwcu 2012 roku telefonicznie poinformowano mnie o potrzebie oddania szpiku kostnego dla osoby potrzebującej – wspomina Paweł Zdunek.

Później sprawy potoczyły się szybko. W styczniu 2013 r. ostródzianin w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym na Banacha oddał szpik kostny z talerza kości biodrowej. Wtedy dawca szpiku z Ostródy wiedział, iż osobą potrzebującą – bliźniakiem genetycznym – było niespełna 3-letnie dziecko z Polski.

W 2015 roku rodzeństwo genetyczne spotkało się pierwszy raz / Fot. Archiwum

Dwa lata później za zgodą rodziców biorcy i dawcy bliźniaki genetyczne pierwszy raz spotkały się. – Było to podczas studenckiej konferencji w poświęconej tematyce Dawstwa Szpiku – zdradza Paweł Zdunek. – Było to emocjonujące i wzruszające przeżycie, na którym poznałem wówczas 5-letnią siostrzyczką genetyczną – Amelką.

Na kolejne spotkanie rodzeństwo genetyczne czekało 10 lat. Doszło do niego właśnie w miniony weekend w Warszawie. Impulsem do spotkania był Ogólnopolski Dzień Dawcy Szpiku. 15-letnia teraz Amelia spotkała się z blisko 40 lat starszym bratem genetycznym. – Ponownie ożyły emocje, może już nie takie jak za pierwszym razem, ale najważniejsze, iż Amelka zaakceptowała mnie jak brata – kończy Paweł Zdunek.

W Polsce, co 40 minut ktoś słyszy diagnozę nowotworu krwi. Dla wielu pacjentów jedyną szansą na życie jest przeszczep szpiku. Fundacja DKMS przypomina, iż każdy może pomóc. Hasło tegoroczne Fundacji DKMS to "Jakby co, to jestem". W Polsce zarejestrowanych już 2,1 mln osób w bazie dawców szpiku. Faktycznych w Polsce jest już ponad 15000 osób, to wciąż za mało. W województwie warmińsko-mazurskim: 86337 osób zarejestrowanych, faktycznych dawców: 659.
Warto pomagać, bo pomaganie jest fajne – wie o tym Paweł Zdunek / Fot. Archiwum
Idź do oryginalnego materiału