Siedemdziesięciodwuletni pan Ryszard, który przez długi czas zmagał się z problematycznymi najemcami, w końcu odzyskał swój dom. Wynajął go, żeby mieć pieniądze na leki, ale gwałtownie zaczęły się problemy. Najpierw najemcy odcięli go od prądu i ogrzewania, później przestali płacić. Sytuacja była dramatyczna, ale po publikacji reportażu w programie "Uwaga! TVN", historia zakończyła się szczęśliwie.