Wiedziałam, iż prędzej czy
później ulegnę modzie na długie kozaki. Długo szukałam takich, które
będą wygodne, dobrze wykonane i niezbyt wyzywające. Zainspirowana
wyglądem Julii Roberts w filmie Pretty Woman kupiłam mega długie
‘bootsy’, mając cały czas na uwadze fakt, iż nie jest to łatwy fason.
Kozaki sięgające ponad kolano niestety skracają i pogrubiają nogi, a
zestawianie ich z nieco bardziej odważnymi częściami garderoby jest w
90% skazane na modowe niepowodzenie. W dzisiejszej stylizacji postawiłam
na wielki wełniany golf (ha! H&M potrafi jeszcze zaskoczyć czymś
dobrym, a zarazem niedrogim), neoprenową spódniczkę i torebkę Brendę-
tak żeby był pazur.
P.S. Moje najważniejsze noworoczne postanowienie (zaraz obok biegania i
treningu ze skakanką przynajmniej 4 razy w tygodniu) to regularne
dodawanie wpisów. Nie zawiodę, bądźmy w kontakcie!:)
photo:
themalestreet.blogspot.com
| sweater, turtleneck - H&M | bag - BRENDA | boots - RIVER ISLAND |