#outfit 49: lato w kwietniu

anulapl.blogspot.com 5 miesięcy temu

Cześć!

Pogoda w ten weekend nas zdecydowanie rozpieszcza, za oknem mamy piękne lato. Jest to w istocie powód do zadowolenia, ale też do niepokoju. Mamy przecież dopiero początek kwietnia, a termometry u mnie wskazują właśnie 25 stopni Celsjusza.

1. jeżeli za oknem mamy tak wysokie temperatury, to myślę, iż ze spokojem można zacząć chować do szafy naprawdę grube kurtki i płaszcze.

Z tego powodu, pierwszy raz miałam okazję włożyć na siebie cieliste rajstopy i sukienkę, którą nosze zarówno o tej porze roku, jak i latem (zmieniając dodatki i podwijając rękawy). Sukienka wcześniej już była na blogu - klik w połączeniu z kurtką jeansową, teraz postawiłam na bomberkę w różu, ale po zdjęciu widzę, iż jednak navy total look było zdecydowanie lepszym połączeniem.

2. Co ciekawe, jest to jedna z dwóch wzorzystych sukienek, jakie posiadam w swojej szafie. Przeważnie króluje czerń i gładkie kolory. Gdyby nie trafiła ona do mnie z wymiany ubrań, to pewnie choćby bym po nią nie sięgnęła w sklepie.

Mam na sobie:

Skórzane trampki: Lasocki dla CCC - 2020 rok,

Rajstopy: Esotiq - 2023 rok,

Sukienka: Promod (wymiana ubrań) - 2017 rok,

Pasek: Biedronka - 2017 rok,

Naszyjnik: lokalny sklep - 2010 rok,

Kurtka: H&M - 2016 rok.

3. Przez pewien czas w ogóle nie sięgałam po tę sukienkę, tej wiosny i lata mam zamiar trochę w niej pochodzić.

Do następnego!

Idź do oryginalnego materiału