Kupno biletów do Koloseum od zawsze stanowiło olbrzymie wyzwanie, gdyż chętnych było tak dużo, iż wyprzedawały się błyskawicznie. Przynajmniej tak mogłoby się zdawać, zważywszy na popularność atrakcji. Tymczasem okazuje się, iż rękę przykładały do tego firmy turystyczne oraz oficjalny sprzedawca wejściówek, który zatrzymywał dla siebie część, by potem sprzedawać je w droższych pakietach.
REKLAMA
Zobacz wideo Nowe odkrycie w Belgradzie. Archeolodzy znaleźli fragment rzymskiego akweduktu
Masowo wykupowali bilety, by sprzedawać je drożej. Oferowali kosztowne pakiety
Wedle śledztwa przeprowadzonego przez włoski UOKiK (AGCM), sześć firm turystycznych z Włoch, Holandii, Niemiec i Irlandii oraz oficjalny sprzedawca biletów stosowali praktyki uniemożliwiające turystom zakup najtańszych wejściówek. Jak informuje portal theguardian.com, ich działania polegały m.in. na stosowaniu botów do masowego wykupywania biletów, które potem sprzedawali drożej lub w pakietach z innymi usługami (np. opieką przewodnika czy odbiorem spod hotelu).
Oszustwo w Koloseum Koloseum. Fot. Waldemar Gorlewski / Agencja Wyborcza.pl
Często zdarzało się także, iż turyści chcący zobaczyć Koloseum, zamiast zwykłego biletu, byli zmuszani do zakupu droższego pakietu oferowanego przez oficjalnego sprzedawcę. Mowa m.in. o wycieczkach edukacyjnych. Śledztwo wykazało, iż firma CoopCulture, zajmująca się dystrybucją wejściówek do Koloseum od 1997 do 2024 roku, nie tylko nie podjęła stanowczych kroków, by zablokować masowe wykupywanie biletów przez boty, ale także sama zatrzymywała ich znaczną część, by potem sprzedawać ją z droższymi usługami, na których zarabiała.
Urząd ukarał oszustów. Muszą zapłacić ponad 85 milionów złotych
W związku z wieloletnimi oszustwami urząd nałożył na CoopCulture karę pieniężną w wysokości 7 milionów euro (prawie 30 milionów złotych) za "świadome przyczynianie się do długotrwałej i znaczącej niedostępności biletów w cenie standardowej". Z kolei pozostałe firmy turystyczne zostały ukarane grzywną w wysokości 13 milionów euro (55,6 milionów złotych). Nie wiadomo, o ile dokładnie wzbogacili się na nielegalnych praktykach oraz jakie kwoty musieli płacić turyści, by dostać się do atrakcji. Widziałe/aś Koloseum? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
