Pilot samolotu linii Aeromexico oświadczył się swojej ukochanej podczas lotu. Mężczyzna uklęknął przed wybranką na wysokości 9 km nad ziemią, podczas gdy ta całkowicie nie kryła zaskoczenia. Ostatecznie, historia zakończyła się happy endem. Ku uciesze pozostałych pasażerów, para niedługo stanie na ślubnym kobiercu.
Oświadczyny w przestworzach. Pilot zaskoczył swoją ukochaną
Ten lot pasażerowie samolotu linii Aeromexico zapamiętają na długo. Wszystko za sprawą pilota maszyny, który postanowił wykorzystać niecodzienne okoliczności i oświadczył się swojej partnerce, która była pasażerką.
Nagranie z tego niezwykle wzruszającego momentu stało się hitem w sieci. O sprawie piszą też światowe media.
Oświadczyny w samolocie. Pilot zaskoczył ukochaną
Niebezpieczeństwo wpisane jest w zawód każdego pilota, ale ten kapitan zdobył się na szczególną odwagę, ryzykując odrzuceniem przy grupie pasażerów pierwszej klasy, wśród których znajdowała się wybranka jego serca.
- Dzisiaj wsiadłem na pokład z osobą, która odmieniła moje życie. Mojej drugiej pilotki i miłości życia, Normy Basurto - oświadczył mężczyzna, czym wprawił w osłupienie swoją partnerkę.
ZOBACZ: "Dziejowa szansa dla nas w Polsce". Sławosz Uznański-Wiśniewski o locie w kosmos
- Od dnia, kiedy cię poznałem, wiedziałem, iż chcę latać u twojego boku, w pogodzie i niepogodzie, które przyniesie nam życie - kontynuował kapitan.
"Wyjdziesz za mnie?". Wyczyn pilota podbija sieć
Zanim pilot wypowiedział w końcu dobrze znane wszystkim "Czy wyjdziesz za mnie?", zapewnił jeszcze ukochaną, iż o jej wyjątkowości wiedział od chwili, kiedy po raz pierwszy ją spotkał, a z każdym kolejnym dniem tylko utwierdzał się w przekonaniu, iż jest ona "wszystkim, o czym marzył".
- Jesteś moją radością, powodem, dla którego codziennie chcę być lepszy - dodał, po czym podszedł korytarzem do przyszłej narzeczonej, uklęknął na jedno kolano i wyjął pierścionek.
ZOBACZ: Chaos wokół Kanału Panamskiego. USA triumfują, Panama zaprzecza
Wzruszona i podekscytowana kobieta nie zwlekała długo z odpowiedzią i powiedział "tak".
Chwila wspólnego szczęścia nie trwała jednak długo, ponieważ mężczyzna musiał wrócić do swojej kabiny i kontynuować dowodzenie lotem.
Lot, podobnie jak oświadczyny, zakończył się pełnym sukcesem i samolot bezpiecznie wylądował w docelowym miejscu.