Ostatnie pożegnanie Jadwigi Barańskiej. Nie brakowało wzruszeń. Pojawiła się też gwiazda sprzed lat

zycie.news 7 godzin temu
Zdjęcie: Ostatnie pożegnanie Jadwigi Barańskiej/YouTube @Aktualności PL


Jak wskazuje portal "Super Express", Jadwiga Barańska zmarła 24 października. Msza intencji jej duszy odbyła się w nocy z 5 na 6 listopada czasu polskiego w Los Angeles. Jak się okazuje, jest to jedna z trzech części ostatniego pożegnania aktorki. Drugą będzie amerykański pogrzeb Barańskiej, trzecią zaś pogrzeb w Polsce. W nabożeństwie wzięli udział najbliżsi zmarłej. Ne zabrakło także gwiazdy sprzed lat.

Poruszające pożegnanie Jadwigi Barańskiej

Jadwiga Barańska zmarła 24 października, o czym poinformowali zrozpaczeni mąż i syn. Aktorka wspólnie ze swoim mężem Jerzym Antczakiem od dawna mieszkali w Stanach Zjednoczonych. Fani z Polski nieczęsto mieli okazję natknąć się na nich w ojczyźnie. To właśnie w Ameryce odprawiono nabożeństwo żałobne.

Jak poinformowali najbliżsi Barańskiej, jej prochy zostaną odprowadzone w środę 20 listopada o 15:30 (0:30 w czwartek czasu warszawskiego) na "cmentarz Forest Lawn Memorial Park w Sunward Companion Lawn Crypt nr 1006 miejsce 4A".

Mąż i syn gwiazdy zapowiedzieli, iż docelowo chcieliby, aby prochy artystki spoczęły w Polsce. Miałoby do tego dojść jednak dopiero 21 października 2025 roku. Tego dnia przypada 90. rocznica urodzin Jadwigi Barańskiej.

W sieci pojawiły się pierwsze relacje

W sieci pojawiły się już pierwsze relacje z mszy żałobnej. Nabożeństwo odbyło się w Forest Lawn Church of the Hills. W kaplicy znalazła się trumna aktorki ozdobiona 89 żółtymi kwiatami.

Z relacji Jadwigi Inglis wynika, iż na nabożeństwie zjawiła się gwiazda polskiego kina z lat 80. i 90. Kasia Śmiechowicz. Jak przypomina tabloid po sukcesie jaki odniosła w kraju zdecydowała się wyruszyć na podbój Hollywood.

"Przybyliśmy tutaj, aby pożegnać Świętej Pamięci Jadwigę Barańską-Antczak - najznakomitszą artystkę polskiego kina, telewizji i teatru, najwybitniejszą mistrzynię i mentorkę wielu pokoleń, niebywale charyzmatyczną, nadzwyczajnie ukochaną żonę i matkę. Nie ma takich słów, które wyraziłyby ból i smutek oraz cierpienie mistrza Jerzego i jego syna Mikołaja" - cytuje słowa Śmiechowicz "Super Express".

Wiadomo, iż w trakcie uroczystości pokazano film poświęcony Barańskiej.

Idź do oryginalnego materiału