Ostatnia tragedia na Okęciu. Pilot Lufthansy krzyczał: "Nie chcę się z tym zderzyć"

podroze.onet.pl 2 tygodni temu
Niemieccy piloci lekko przechylili Airbusa. Nad Okęciem spodziewali się silnego bocznego wiatru. Nagle poczuli, iż maszyna wcale nie zwalnia, a automatyczny system hamowania się nie włączył. "Nie możesz już nic zrobić. Nie chcę się z tym zderzyć" — krzyczeli piloci. Po chwili maszyna z 64 pasażerami uderzyła w skarpę Okęcia i praktycznie pękła w pół. Dwie osoby zginęły.
Idź do oryginalnego materiału