Ostatni rejs “Jana Heweliusza”. Jak doszło do największej morskiej katastrofy w historii Polski

kobieta.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Prom Jan Heweliusz


Była godzina 23:35, gdy "Jan Heweliusz" wypłynął ze Świnoujścia do Ystad. Nic wtedy nie zwiastowało, iż jego los jest już przesądzony. O godzinie 4:45 w eter popłynęła dramatyczna prośba o ratunek, bo było już jasne, iż prom przegrał walkę z szalejącym na Bałtyku sztormem. Co się zdarzyło w ciągu tych pięciu tragicznych godzin w nocy z 13 na 14 stycznia 1993 r.? O tym opowiada serial "Heweliusz", który od 5 listopada będzie można oglądać na platformie Netflix. To zdecydowanie najtrudniejsza produkcja w reżyserskim dorobku Jana Holoubka. Także dlatego, iż zatonięcie "Jana Heweliusza" to jedna z najbardziej tajemniczych katastrof w dziejach polskiej żeglugi.
Idź do oryginalnego materiału