Orient w minimalistycznym wydaniu – mieszkanie wabi-sabi

homelook.pl 5 lat temu

Wabi-sabi to propozycja dla wszystkich tych, którzy są zmęczeni niepraktycznymi i przeładowanymi wnętrzami z licznymi meblami oraz bibelotami. Takie aranżacje dobrze prezentują się w żurnalach, jednak na co dzień, rzadko kiedy adekwatnie pełnią swoją funkcję. Wabi-sabi to styl autentyczny, bliski człowiekowi i naturze. Dzięki temu jest nie tylko ponadczasowy, ale i funkcjonalny.

Wabi-sabi – skąd pochodzi?

Termin wabi-sabi odnosi się nie tylko do pewnego stylu w aranżacji wnętrz, ale również filozofii kraju kwitnącej wiśni, stojącej w opozycji do wszechobecnego konsumpcjonizmu i nadmiernego pędu życia. Wyraża ona dążenie do autentyczności, prostoty i bliskości natury, a także odnajduje piękno w niedoskonałych przedmiotach, na których czas odcisnął swój ślad. Stąd też wzięła się nazwa: człon wabi oznacza prostotę, a sabi „piękno wynikające z upływu czasu”. Choć styl narodził się już ponad 600 lat temu, dopiero od niedawna zyskuje na popularności, zwłaszcza wśród osób zmęczonych chaotycznymi i niepraktycznymi pomieszczeniami. W praktyce, wabi-sabi to idealne rozwiązanie dla wszystkich tych, którzy pragną wprowadzić do swoich domów spokój, harmonię, autentyzm i funkcjonalizm.

Jak zaaranżować wnętrze w wydaniu wabi-sabi?

We wnętrzach urządzonych zgodnie z filozofią wabi-sabi panuje, znana z pomieszczeń w wydaniu skandynawskim prostota i minimalizm, niemniej jednak pojęcia te nabierają tu nieco innego znaczenia. W tym wypadku, pomieszczenia sprawiają wrażenie wręcz ascetycznych, ponieważ znajdują się w nich tylko praktyczne i niezbędne w codziennym funkcjonowaniu przedmioty. Nie ma tu miejsca na zbędne dodatki, bibeloty czy fikuśne formy.

Wabi-sabi ceni również naturalne materiały i przedmioty, zwłaszcza takie, które zostały wykonane dzięki ludzkich rąk. W tym stylu ceni się autentyzm wnętrz, dlatego na różnych elementach widoczne są rysy, otarcia czy skazy wynikające z ich użytkowania. Nierzadko można dostrzec odklejającą się tapetę, odpadający tynk czy przetarcia na tapicerce fotela. Wszystkie wspomniane niedoskonałości muszą jednak powstać samoistnie – tak, aby pokazywały prawdziwy upływ czasu.

Praktyczne i minimalistyczne meble w wydaniu wabi-sabi

Meble w stylu wabi-sabi to proste i praktyczne przedmioty z duszą. Sprawdzi się tu zabytkowa komoda, stara kanapa czy wiekowe krzesło z historią. Warto jednak pamiętać o minimalizmie i nie przesadzać z liczbą mebli i dodatków w pomieszczeniach. We wnętrzu powinno znaleźć się tylko to, co jest niezbędne w codziennym funkcjonowaniu. Nie bez znaczenia pozostaje również prostota samych mebli – powinny być skromne, a wręcz surowe i bez zbędnych zdobień. W tym stylu ceni się naturalność i autentyzm, dlatego przedmioty, które można znaleźć we wnętrzach wabi-sabi dalekie są od żurnalowej perfekcji. Widoczne ślady użytkowania, wyszczerbienia, rysy czy słoje na drewnianych deskach idealnie współgrają z japońską filozofią, która w pełni akceptuje procesy starzenia się przedmiotów.

Ascetyczne ściany i podłogi

Szary odpadający tynk, przetarta tapeta czy wysłużony parkiet – wnętrza w stylu wabi-sabi prezentują się nieco ascetycznie i surowo. Jak uzyskać taki efekt, gdy pomieszczenie nie jest stare? W przypadku mieszkania w starej kamienicy jest to łatwiejsze do osiągnięcia niż na przykład w bloku. Pod tynkiem znajduje się zwykle cegła, którą można ładnie wyeksponować skuwając ścianę. Pomocne w uzyskaniu ascetycznego wyglądu są również farby dekoracyjne i tynki strukturalne. Dzięki nim, ściany nabierają pożądanego, surowego charakteru.

Dobrym pomysłem może okazać się również wykorzystanie specjalnych technik i preparatów do postarzania drewna, które pozwolą nadać odpowiedni wygląd framugom drzwi, ramom okien czy podłogom. Nie bez znaczenia pozostaje również kwestia faktur. Trend na odrapane, chropowate czy szorstkie powierzchnie ścian dodają wnętrzu unikalnego, a zarazem zgodnego z duchem wabi-sabi, charakteru.

Dekoracje użytkowe wabi-sabi

W stylu wabi-sabi dekoracjami są przede wszystkim przedmioty użytkowe, wykonane przy pomocy ludzkich rąk lub pochodzące z recyklingu. Tu również prym wiodą naturalne materiały i tkaniny, takie jak len, glina, wiklina, ceramika, wełna, kamień czy drewno. Stary koc z delikatnym, etnicznym wzorem boho również się tu nada. Ta japońska filozofia odnajduje piękno w niedoskonałości i nie chroni się przed upływem czasu. Dlatego do wnętrz urządzonych zgodnie z jego założeniami, idealne są stare i przetarte naczynia ceramiczne o nieidealnych kształtach, wyszczerbione gliniane wazony, czy popękane donice. W tym stylu doskonale sprawdzają się także lniane zasłony, wełniane kocyki, które dodają ciepła i przytulności sypialni lub pokoju dziennemu. Dobrym dodatkiem będą także manualnie wykonane makramy, hamaki i dywany, czy wydziergane poszewki na poduchy. Warto do pomieszczenia także dodać egzotyczne kwiaty czy rośliny oczyszczające powietrze.

Kolorystyka wabi-sabi: bliska naturze

Sztuka wabi-sabi to kolory ziemi. Wprowadzają one do pomieszczeń spokój i harmonię niczym zasady feng shui. Dzięki nim, we wnętrzach panuje bardziej swobodna atmosfera i aura, pozwalająca poczuć bliskość natury. Chętnie wybierane są przede wszystkim brązy i zielenie, ale również błękity, szarości czy biele.

Kintsugi – niepowtarzalna ceramika, a także idealny komponent filozofii

“Wymienić na lepszy model” – ta fraza w dobie konsumpcjonizmu to chleb powszedni. Co jeżeli istnieje metoda, by, oprócz naprawienia zepsutego naczynia, nadać mu dodatkową wartość? Przedstawiamy Kintsugi, czyli japońską technikę reperowania ceramicznych naczyń. Legendy głoszą, iż powstała na skutek potłuczenia przez sioguna Yoshimasa Ashikaga jego ulubionej miseczki. Szukał on sposobu na przywrócenie jej życia, głęboko wierząc w powodzenie misji. Najlepsi japońscy rzemieślnicy starali się sprostać zadaniu. I w końcu! Jeden z nich wymyślił, aby elementy miseczki połączyć z sobą laką z dodatkiem metali szlachetnych. Co w efekcie przywracało naczyniu pierwotne kształty, a odkruszone fragmenty zostały zastąpione mieniącą się substancją. W jej skład mogło wchodzić złoto, platyna czy srebro, co znacznie kontrastowało z pozostałością.

Kintsugi zatem opowiada nam swoją przeszłość ukazując blizny, które pokryte drogocenną masą, sprawiają, iż przedmiot dodatkowo zyskuje na wartości. Ma to odniesienie do filozofii autentyzmu wabi-sabi. Wyeksponowane pęknięcia symbolizują przejścia, jakie doświadczyliśmy w życiu. Ich tuszowanie sprawia, iż nie żyjemy w szczerości ze światem, wszak ich posiadanie kształtuje to, kim jesteśmy. Obecne czasy stoją w opozycji do tej japońskiej filozofii, gdyż każdy pragnie być idealny, zmierzając nieświadomie ku wykreowanemu przez media perfekcyjnemu wizerunkowi. Kintsugi może pomóc ponownie zacząć dostrzegać piękno w niedoskonałościach.

Dowiedz się także, jak wyglądają wnętrza w stylu art deco!

Styl w pigułce

Meble: proste formy o minimalistycznym wyglądzie, bez zbędnych zdobień; często widać na nich upływ czasu, co dodaje im uroku i unikalnego charakteru.

Kolory: głównie odcienie kolorów ziemi, czyli szarego, brązowego, zielonego, błękitnego, czy białego, butelkowa zieleń

Cechy stylu: wyraża autentyzm, praktyczność oraz bliskość natury człowiekowi

Dodatki: przedmioty użytkowe np. porcelanowe naczynia, szklana lampa czy gliniany wazon

Idź do oryginalnego materiału