Opuszczony szpital w Mokrzeszowie

grafywpodrozy.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Opuszczony szpital w Mokrzeszowie


Piękny, tajemniczy, mroczny, pechowy – można wymieniać długo. Neogotycki szpital Kawalerów Maltańskich w Mokrzeszowie przyciąga mnóstwo turystów. To znakomity przykład na zmiany w turystyce, która dokonują się na naszych oczach. Kiedyś opuszczone obiekty zarezerwowane były tylko dla fanów urbexu, dzisiaj przyciągają zwykłych turystów, poszukujących w podróżach czegoś więcej. Liczy się historia, emocje i zabytki.

Przekonaliśmy się o tym sami już dawno. Coraz więcej osób szuka na naszych stronach inspiracji do podróży w tym stylu. Podczas zwiedzania zabytkowego budynku w Mokrzeszowie, w ciągu godziny spotkaliśmy około 10 osób i nie byli to tylko ludzie młodzi dotąd przypisani do wędrówek po ruinach. Wnętrza szpitala podziwiały również osoby starsze.

Neogotycki szpital w Mokrzeszowie widziany od strony ogrodu

Historia szpitala w Mokrzeszowie

Budowę ukończono w 1886 roku. Inicjatorem powstania szpitala był były właściciel Mokrzeszowa, który w testamencie zapisał ziemię Zakonowi Kawalerów Maltańskich. Zaznaczył, iż ma powstać tutaj szpital i dom dla osób w podeszłym wieku. Życzenie zostało spełnione. Dopiero w czasie I wojny szpital trochę się zmienił. Leczono tylko niemieckich pilotów. Przygotowano dla nich aż 85 łóżek. W latach 1918-1939 w budynku działało sanatorium.

Lata II wojny światowej to bardzo zagadkowy okres. Nie ma twardych dowodów, ale kilku pasjonatów historii lokalnej próbuje udowodnić, iż w w szpitalu w Mokrzeszowie działał kontrowersyjny ośrodek Lebensborn, który zajmował się odnowieniem krwi niemieckiej i hodowlą “nordyckiej rasy nadludzi”, poprzez odpowiednią selekcję kobiet i mężczyzn. Placówki Lebensborn tworzono od roku 1936 na mocy rozkazu Reichsführera-SS Heinricha Himmlera. Ten potwierdzony epizod z historii szpitala w Mokrzeszowie z pewnością przyczynił się do zainteresowania obiektem wielu turystów. Może kiedyś poznamy prawdę.

Losy szpitala po II wojnie

Przez pierwsze dwa lata po wojnie w szpitalu stacjonowały wojska radzieckie. Można przypuszczać, iż nie był to dobry czas dla budynku. W następnych latach mieściła się tu szkoła rolniczo-ogrodnicza, Wojewódzki Ośrodek Doskonalenia Rolniczego i Wojewódzki Ośrodek Doskonalenia Kadr Administracji Państwowej. W latach 90. XX wieku budynek przejęła gmina Świdnica i w roku 1995 za symboliczną złotówkę sprzedano obiekt Herbertowi i Alexandrowi D. z Niemiec. Miał tu powstać luksusowy hotel. Poza hucznymi zapowiedziami przez następne lata nic się nie działo. Budynek stał opuszczony, a prokuratura za nierzetelnymi właścicielami wysłała list gończy. W roku 2020 gminie udało się nieruchomość odzyskać. Szpital wystawiono na sprzedaż za 2,4 miliona zł. Jednak nikt chętny się nie zgłosił.

Czy można wejść do wnętrza?

W Mokrzeszowie byliśmy w maju 2023 roku. Do budynku można dostać się bez problemu. Płot wokół nieruchomości w wielu miejscach jest zniszczony. Można choćby wejść przez bramę główną od strony ulicy. Budynek również jest niezabezpieczony. Wnętrze zostało mocno zdewastowane, ale wędrówka przez pokoje, korytarze i schody jest w miarę bezpieczna. Fani fotografowania opuszczonych miejsc będą zachwyceni. jeżeli lubicie takie klimaty, to ruszajcie do akcji. Teren w każdej chwili może zostać zabezpieczony i ze zwiedzania nic nie wyjdzie. jeżeli byliście w szpitalu w Mokrzeszowie, to dajcie znać, jak w tej chwili wygląda sytuacja.

Zapraszamy do naszego Interaktywnego przewodnika po Polsce. Mapa ułatwi nawigację po naszych artykułach. Każde zaznaczone na mapie miejsce posiada aktywny link, który przeniesie was do obszernego artykułu. Fotki, historia, zabytki, legendy, godziny otwarcia muzeów, ceny biletów i wiele przydatnych wskazówek. Z mapą planowanie podróży po Polsce staje się proste. To prawie 200 opisanych dokładnie miejsc. W przypadku niektórych miast znajdziecie obszerny przewodnik. I oczywiście mnóstwo fotek, które uwielbiamy robić. Zapraszamy do podróży z nami. Mapa pozostanie zawsze jako pierwsza publikacja na naszej stronie. Będzie zawsze pod ręką. Zaglądajcie tu, ponieważ będziemy cały czas nasz przewodnik rozwijać i uaktualniać.

Idź do oryginalnego materiału