Dzień ten zdawał się wyjęty z najczulszych stron baśni. Powietrze w restauracji przesiąknięte było zapachem jaśminu i świeżych róż, światło reflektorów miękką poświatą spływało na śnieżnobiałą suknię panny młodej, jakby samo niebo błogosławiło tę chwilę. Wszystko było na swoim miejscu: jedwabne wstążki, lśniące pierścionki, drżące z emocji głosy rodziców, kryształowe kieliszki wypełnione szampanem i muzyka […]