Czy jest coś bardziej uspokajającego niż widok morza o zachodzie słońca? Dla mnie taki krajobraz nigdy się nie znudzi i nie obraziłabym się mając go codziennie za oknem. Mimo wszystko warto doceniać każdą z chwil w obecnym roku, zatem czas na wspominki z wycieczki na Kretę, która odbyła się tydzień temu.
Moja biała firanka sprawdziła się idealnie na strój kąpielowy. Stylizacja w pięknego greckiego miasta już niebawem ;)
narzuta - newyorker
kapelusz - pepco
torebka - sinsay