Po raz pierwszy w parafii pw. św. Zachariasza celebrowano Oktoberfest. Festiwal miał formę festynu parafialnego i nawiązywał do bawarskich celebracji przy dobrej muzyce, smacznym jedzeniu i kuflu piwa chmielnych dożynek.
Wyśmienitym specjałem jaki oferowała kuchnia “I Love Grill and Lemonade” była wędzona golonka pieczona w piwie podawana z ziemniakami i kapustą. Poza tym odwiedzający mogli posmakować wiele innych potraw, które świetnie komponowały się ze smakami piw, czyli kiełbaski z grilla i kotlety mielone. Degustacja odbywała się w wielkim namiocie, a potrawy i napoje serwowały kelnerki ubrane w stroje nawiązujące do bawarskich kostiumów.
Jeżeli chodzi o muzykę to na scenie wystąpiły takie zespoły, jak Marcus Band, Skalar-US, Pan Bałkanica, The Bash i Hey Ta. Oczywiście znalazło się wielu chętnych, którzy nie tylko słuchali muzyki, ale także oddali się tańcom i zabawie.
Niezaprzeczalną atrakcją festynu był pokaz sprzętu wojskowego z okresu II wojny światowej jaki przygotowali członkowie Towarzystwa Historycznego Armii Polskiej. Oprócz oglądania pojazdów i maszyn można było także podyskutować z przedstawicielami 12 Pułku Ułanów Podolskich, czyli miłośnikami militariów i historii Polski.
Jak na wielu innych tego typu imprezach znalazło się także miejsce dla wielu wystawców oferujących swoje usługi i wyroby. Na uczestników imprezy czekało wiele niespodzianek. Najmłodsi mogli wziąć udział w zabawach o konkursach prowadzonych przez Klauna Lulu Lolo. Wiele emocji wzbudziła również loteria fantowa z bogatymi nagrodami.
Oktoberfest okazał się bardzo udaną imprezą. Organizatorzy dziękując wszystkim za przygotowanie i prowadzenie festiwalu wyrazili nadzieję, iż za rok również spotkamy się w jeszcze większym gronie, by celebrować w ostatnie ciepłe dni jesieni.
