Ogromne wyprzedaże w znanej drogerii. Likwiduje wszystkie swoje sklepy

warszawawpigulce.pl 1 dzień temu

Jedna z najpopularniejszych sieci drogerii ogłosiła zamknięcie wszystkich swoich stacjonarnych punktów sprzedaży. Do końca tego roku wszystkie placówki mają zostać zlikwidowane, a sprzedaż zostanie całkowicie przeniesiona do kanałów internetowych. w tej chwili realizowane są wyprzedaże.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce

Przykładem dużych zmian na rynku kosmetycznym jest decyzja sieci Kontigo, która postanowiła zrezygnować z tradycyjnych sklepów stacjonarnych. Marka, znana z szerokiej oferty kosmetyków, przeszła na model sprzedaży wyłącznie online.

Zamknięcie sklepów to rezultat długotrwałych problemów finansowych, z którymi borykała się firma. Z czasem sytuacja ekonomiczna uległa pogorszeniu, co zmusiło zarząd do podjęcia decyzji o całkowitym zamknięciu placówek stacjonarnych. Proces ten ruszył w drugim kwartale bieżącego roku i obejmie zamknięcie wszystkich 15 działających punktów sprzedaży. Po latach budowania swojej pozycji w handlu detalicznym, Kontigo teraz całkowicie skupi się na działalności w internecie.

Dla klientów wiernych marce ta zmiana może być niełatwa. Kontigo słynęło z doskonałej obsługi oraz indywidualnego podejścia do kupujących. Wirtualizacja działalności oznacza wyzwanie polegające na odtworzeniu tych doświadczeń w e-commerce.

Decyzja Kontigo odzwierciedla szerszy trend na rynku drogerii w Polsce. Podobne kroki podejmują inne sieci, takie jak Natura, które zamykają mniej rentowne punkty sprzedaży, koncentrując się na rozwijaniu segmentu online.

Grupa Eurocash, właściciel marki Kontigo, wyjaśnia, iż zmiana ta ma poprawić efektywność i przynieść zyski w nadchodzących latach. Zarząd liczy na wyrozumiałość zarówno inwestorów, jak i klientów.

Aktualnie w sklepach Kontigo realizowane są wyprzedaże, których celem jest wyprzedanie asortymentu przed całkowitym zamknięciem. To ostatnia okazja, aby skorzystać z tradycyjnych zakupów i pożegnać się z marką w jej dotychczasowej formie.

Przeniesienie Kontigo do wyłącznie internetowej sprzedaży oznacza nowe wyzwania, takie jak zachowanie lojalności klientów oraz utrzymanie unikalnego charakteru marki w wirtualnym świecie.

Ta zmiana jest także częścią szerszego trendu w handlu detalicznym, gdzie wzrost popularności zakupów online, w połączeniu z trudnościami ekonomicznymi, zmusza coraz więcej firm do rewizji swoich strategii i większego skupienia na e-commerce.

Kontigo idzie w online, ale inni rozwijają strategię omnichannel

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się rynku, firmy coraz częściej sięgają po strategie omnichannel, czyli integrację różnych kanałów sprzedaży, aby zapewnić klientom płynne i spójne doświadczenie zakupowe. Choć Kontigo postanowiło zamknąć swoje sklepy stacjonarne i przenieść działalność do sfery online, wiele innych marek decyduje się na połączenie sprzedaży internetowej z tradycyjnymi placówkami.

Strategia omnichannel polega na wykorzystaniu zarówno kanałów cyfrowych, jak i fizycznych, aby dać klientowi możliwość wyboru najdogodniejszej formy zakupu. W praktyce oznacza to, iż klienci mogą robić zakupy online, a następnie odbierać zamówienia w sklepach stacjonarnych (tzw. click & collect), zwracać produkty bezpośrednio w placówkach lub korzystać z opcji dostaw do domu. Strategia ta pozwala na elastyczne dostosowanie się do potrzeb klientów, którzy oczekują większej wygody i różnorodnych opcji zakupowych. Kontigo, decydując się na pełne przejście do e-commerce, rezygnuje z tego podejścia, ale inne marki, jak Rossmann czy Sephora, przez cały czas inwestują w rozwój zintegrowanych modeli sprzedaży.

Omnichannel staje się kluczowym elementem w utrzymaniu lojalności klientów, gdyż oferuje większą personalizację i wygodę. Integracja danych o klientach z różnych kanałów pozwala firmom lepiej zrozumieć ich preferencje i dostosowywać ofertę do ich indywidualnych potrzeb. Dla marek, które zachowują obecność zarówno online, jak i offline, omnichannel to sposób na zwiększenie zaangażowania klientów oraz generowanie wyższych przychodów dzięki lepszemu dostosowaniu doświadczeń zakupowych.

Idź do oryginalnego materiału