Ogromna odpowiedzialność, wynagrodzenie niewspółmiernie niskie. Tak pracują ratownicy WOPR
Zdjęcie: Maria Adamczyk jest ratowniczką WOPR z 20-letnim stażem. Zaczynała jako młodsza ratowniczka, by po kilku latach zdobyć pełne kwalifikacje (Fot. Archiwum prywatne)
- Trzeba cały czas liczyć osoby w wodzie i patrzeć, czy nie brakuje jakiejś głowy. Ludzie nie toną głośno, jak w filmach. Zwykle w ciszy walczą o zaczerpnięcie powietrza, próbując się wynurzyć. jeżeli w porę się tego nie zauważy, może się to źle skończyć - tłumaczy Damian, ratownik WOPR.