Najsłynniejszy teatr burleski w Europie ponownie zawitał na scenę Teatru Słowackiego w Krakowie. W piątek, 4 kwietnia, Duża Scena zamieniła się w pełen przepychu salon lat 20. „Prague Burlesque & Mercy Brown Grand Gala” nie była zwykłym spektaklem – to był pełnokrwisty show: taniec, ogień, drag queen, akrobatyka i śpiew, a wszystko skąpane w satyrze i erotyce rodem z przedwojennych klubów nocnych. Już w westybulu na widzów czekały tancerki, światła i muzyka. Potem było tylko mocniej – klasyczne swingowe hity mieszały się z operą i popem, a scenę raz po raz przejmowały zjawiskowe performerki i performerzy. Coca Valente czarowała głosem, Monina tańcem, Miss Cool Cat i Michelle Marvelous rozgrzewały atmosferę ogniem, a drag queen Janna Jill burzyła granice konwenansu. Burleska w takiej oprawie to nie tylko rozrywka – to widowisko, które celebruje wolność, zmysły i odwagę. I właśnie taka była ta noc.






















