Odszedł do „miłości życia”, a został sam: jak Lena odnalazła prawdziwe szczęście.

naszkraj.online 1 tydzień temu
— Alina, pamiętasz, iż obiecaliśmy sobie zawsze być wobec siebie szczerzy? Muszę ci powiedzieć prawdę: zakochałem się. W innej. Wybacz, ale odchodzę. To ta jedyna, z którą chciałbym się zestarzeć. Jest wyjątkowa, jest jak… kosmos. Te uczucia są prawdziwe, ogromne, jak wszechświat… Gdy Krzysztof to mówił, jego oczy świeciły zachwytem, jakby oszalał. A Alina stała […]
Idź do oryginalnego materiału