25 września, Warszawa Nie mogę już dłużej trzymać wszystkiego w sobie. Wciąż przewijają się obrazy szpitalnej sali, w której leżała Grażyna piękna, pełna życia kobieta, której serce biło już słabo, a lekarze kręcili nosy przy monitorach, jakby obawiali się obudzić samą śmierć. Ich spojrzenia przeskakiwały z ekranu na oddech Grażyny; wiedzieli, iż choćby najbogatszy portfel […]