W 2017 roku Benson Artman przyszedł na świat już w 22. tygodniu ciąży, ważąc mniej niż bochenek chleba. Jego życie rozpoczęło się dramatycznie, ale dziś stanowi prawdziwy cud. Po siedmiu latach Benson jest zdrowym i szczęśliwym chłopcem, a jego historia to symbol siły życia i postępu medycyny w opiece nad wcześniakami.
Wcześniak w 22. tygodniu – początek walki
Benson Artman urodził się z wagą nieprzekraczającą 800 gramów. Jego matka, Megan doznała krwotoku podkosmówkowego, co doprowadziło do przedwczesnego porodu w 22. tygodniu. Lekarze byli pełni obaw, przewidując, iż chłopiec nie przeżyje dłużej niż godzinę. Ale Benson miał inne plany. Po pięciu godzinach wciąż walczył – oddychał samodzielnie, a jego tętno było stabilne. Natychmiast przewieziono go do Hemby Children’s Hospital, gdzie zespół lekarzy rozpoczął intensywną opiekę nad małym wojownikiem.
Baby Benson opens his eyes for the first time. 😍👶
Video credit: https://t.co/Kj4Z6vcPpD pic.twitter.com/nVnvNECLIB
— Right To Life UK (@RightToLifeUK) February 16, 2023
Pierwsze cuda i rodzinne chwile
Megan na bieżąco dzieliła się historią Bensona na Facebooku, dokumentując każdy mały krok ku zdrowiu. 17 dni po narodzinach wydarzył się pierwszy cud – Benson otworzył oczy. To był symbol nadziei, iż jego przyszłość może być lepsza, niż się wydawało. Po trzech tygodniach Megan po raz pierwszy mogła przytulić syna. „On to dobrze zniósł i był stabilny” – wspominała ten wzruszający moment. „Nie mogę się doczekać, aby mieć więcej takich możliwości”. Dzień, w którym mogła poczuć ciepło jego ciała przy swoim, przyniósł nie tylko wzruszenie, ale także poprawę jego zdrowia – Benson stał się silniejszy.
Ojciec Bensona, Tim, po raz pierwszy wziął synka na ręce 50 dni po narodzinach. „To był wielki dzień” – mówiła Megan. „Oboje byli bardzo szczęśliwi. Czekaliśmy na to długo, ale było to piękne i wzruszające”.
This is baby Benson born at 22 weeks and 5 days 🌟💪💗 pic.twitter.com/BbvMPnNcM4
— Right To Life UK (@RightToLifeUK) April 3, 2023
Kroki ku zdrowiu
Benson rósł z każdym dniem, a po trzech miesiącach ważył już prawie dwa kilogramy. Po 174 dniach pełnych wzlotów i trudnych chwil na oddziale intensywnej terapii noworodków, nadszedł upragniony moment – Benson mógł wrócić do domu. Siostry wiedziały, iż ich brat wraca, ale Megan z Timem przygotowali dla nich niespodziankę – dokładny dzień przyjazdu utrzymali w tajemnicy.
„Zaskoczyliśmy nasze trzy córki jego przybyciem” – wspomina Megan. „Nasza najmłodsza początkowo była nieco zdezorientowana, ale szczęśliwa, iż w końcu go spotkała. Starsze córki były w szoku, gdy zobaczyły huśtawkę poruszającą się w salonie, a na niej swojego brata. Ich reakcje były pełne euforii – największe uśmiechy i łzy wzruszenia”.
Cudowny siedmiolatek
Dziś Benson to pełen energii pięciolatek. Rozwija się zdrowo, uczęszcza do przedszkola, a jego historia stała się inspiracją dla rodzin na całym świecie, dając nadzieję tym, którzy walczą o życie swoich przedwcześnie urodzonych dzieci.
Postęp w opiece nad wcześniakami
Historia Bensona Artmana to nie tylko osobisty triumf, ale również dowód na postęp w medycynie. Badania przeprowadzone przez dr Edwarda F. Bella z University of Iowa pokazują, iż w latach 2013–2018 znacznie poprawiły się wyniki w opiece nad skrajnie wcześniaczymi noworodkami. Wskaźnik przeżycia dzieci urodzonych pomiędzy 22. a 28. tygodniem ciąży wzrósł do 78,3%, co stanowi wyraźną poprawę w stosunku do poprzednich lat.
Catherine Robinson z organizacji Right To Life UK zwraca uwagę na to, iż przypadki takie jak Benson stawiają wyzwania dla prawa i etyki, szczególnie w kontekście brytyjskich regulacji dotyczących aborcji, gdzie limit wynosi 24 tygodnie. „Historia Bensona to świadectwo postępu medycyny i dowód na poprawę wyników leczenia wcześniaków” – podkreśla Robinson.
Inspiracja dla rodzin na całym świecie
Benson Artman pokazał, iż choćby w najtrudniejszych okolicznościach warto wierzyć w cuda. Jego historia niesie nadzieję rodzicom wcześniaków, przypominając, iż każdy dzień jest szansą na zwycięstwo. To opowieść o sile życia, determinacji i nadzwyczajnych możliwościach współczesnej medycyny.
jb
Źródło: righttolife.org.uk