Od Königsmühl do Szumiącej – wioska, w której pozostała królewska łyżeczka

kamienskie.info 4 godzin temu

Dokładnie 6 czerwca 1820 roku król pruski Fryderyk Wilhelm III (1770–1840) oraz sukcesor tronu zatrzymali się na krótko wraz ze swoją świtą w dworze Weichmühl (Szumiąca, gm. Kamień Pomorski) podczas podróży po Pomorzu. Ich gospodarzem był właściciel ziemski Martin Jacob Reetz.

Relacje na temat pobytu monarchy w Weichmühl nie są zgodne – według jednych król spędził tam jedną noc, według innych zatrzymał się jedynie na obiedzie. Taką informację podaje m.in. miejscowy pastor Ernst Henning Krahn (1783–1830) w kronice parafialnej. Dla rodziny Reetzów była to niezwykła nobilitacja, dlatego też zwrócili się do króla z prośbą o włączenie wioski do królewskiego terytorium oraz nadanie jej nowej nazwy – Königsmühl. Wniosek został uwzględniony, a nazwa ta utrzymała się aż do 1945 roku.

Pokój, w którym mieszkał król, nazywano później „Pokojem Królewskim”. Znajdował się na parterze, po prawej stronie od wejścia do dworu, i aż do 1945 roku był sypialnią ostatniej właścicielki ziemskiej, Anny Volz.

Z wizytą Fryderyka Wilhelma III w Königsmühl wiąże się również legenda o srebrnej łyżeczce. Według przekazów królewski kucharz omyłkowo pozostawił w dworze jedną z łyżeczek z królewskiej zastawy. Właściciel ziemski Reetz zwrócił się do króla z prośbą o możliwość zachowania jej jako pamiątki po monarszej wizycie. Łyżeczka ta przez około sto lat znajdowała się w posiadaniu kolejnych właścicieli majątku, Brunona i Anny Volz. Zaginęła prawdopodobnie w 1945 roku, w czasie chaosu wojennego, gdy dwór uległ zniszczeniu.

Po zakończeniu II wojny światowej nazwa Königsmühl przestała istnieć, a miejscowość otrzymała polską nazwę Szumiąca, którą nosi do dziś.

Idź do oryginalnego materiału