Od 20 lat zajmuje się jeżami, wielka woda zabrała mu wszystko. "Rzeczoznawcy uznali, iż za jeżowe zabudowania nie należy się nic"

kobieta.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Ośrodek Rehabilitacji Jeży Jerzy dla Jeży w Kłodzku


— Mam huśtawkę nastrojów. Raz jestem optymistą, ale zaraz dopada mnie zwątpienie, bo z przerażeniem uświadamiam sobie, iż tego, co budowałem przez wiele lat, nie da się w kilka miesięcy odtworzyć — mówi 69-letni pan Jerzy Gara, twórca Ośrodka Rehabilitacyjnego "Jerzy dla jeży" w Kłodzku. Tą instytucją zajmuje się od 20 lat. W ostatnich miesiącach spotkał go dramat — ośrodek został zrujnowany przez powódź.
Idź do oryginalnego materiału