Oburzenie polityków włoskiej opozycji centrolewicowej wywołały słowa ministry do spraw rodziny i równych szans Eugenii Roccelli, która oświadczyła w niedzielę, iż "wycieczki" młodzieży szkolnej do Auschwitz służyły temu, by powtarzać, iż antysemityzm był tylko kwestią faszystowską.