O USA i o Chinach. Nie tylko o cłach.

szymczyk.foxnet.pl 6 dni temu
Podróże między Chinami a USA to interesujące doświadczenie, które ma swoje plusy i minusy. Największym wyzwaniem jest dla mnie jetlag – zmiana czasu o 12 godzin to spore obciążenie dla organizmu.


Podróż przez poł świata: Szanghaj-Seattle-Salt Lake City-Miami…


Na szczęście znam kilka sposobów, które pomagają:


Nocne loty (red-eye flights) – pozwalają przespać lot i dotrwać do wieczora lokalnego czasu.


Sok pomidorowy – jego smak jest wyraźniejszy w warunkach lotu, pomaga w nawodnieniu i dostarcza błonnika.


Poduszka profilowana, klapki na oczy, zatyczki do uszu – od niedawna stosuję i doceniam ich skuteczność.


Uwaga – dla tych, którzy lubują się w napojach wysokoprocentowych – ich picie nie jest dobrym pomysłem, ale co kto lubi. Pamiętajcie jedynie, iż alkohol w połączeniu z ciśnieniem w kabinie obniża poziom tlenu we krwi (SpO2) i zwiększa tętno, zwłaszcza przy większym spożyciu. Im wyższe spożycie alkoholu, tym bardziej odczuwalne mogą być te skutki. Zwłaszcza w przypadku osób starszych i borykających się z ...
Idź do oryginalnego materiału