Nowy Vision Pro wymaga czasu; malejący popyt – to nie ma znaczenia

cyberfeed.pl 2 tygodni temu


Najnowsza powieść Marka Gurmana Zasilanie włączone biuletyn sugeruje, iż nie oczekuje się, iż Apple wypuści na rynek nowy Wizja Pro (lub wizję czegoś) model do końca 2026 roku.

Wynika to z innego raportu z zeszłego tygodnia, sugerującego, iż zapotrzebowanie na komputer przestrzenny jest znacznie niższy, niż oczekiwało Apple …

To połączenie może brzmieć jak zła wiadomość dla produktu i z pewnością niektórzy odkurzają starą mantrę „Apple jest skazane na zagładę” zgłosić produkt jako wadę.

„Pole zniekształceń Apple już nie działa”

„Myślę, iż naprawdę padli ofiarą własnych sukcesów finansowych i nie rozumieją, co przeciętni konsumenci myślą o propozycjach kosztowo-wartościowych”.

„Miliardy w rozwoju, dekada badań, ponad tysiąc patentów, a popyt na to rozwiązanie może powstać w czasie krótszym niż 100 dni od premiery”.

„Nikt o to nie prosił, nikt tego nie potrzebuje, nikt nie jest skłonny zapłacić za ten produkt”.

„To było martwe od początku. Śmieszny produkt.”

Zdaniem niektórych jedyną nadzieją było to, iż Apple gwałtownie wymyśli, jak stworzyć bardziej przystępny cenowo model, a także odpowie na część krytyki kierowanej pod adresem urządzenia.

Tak naprawdę nie znamy liczb sprzedaży Vision Pro

Podkreślmy najpierw, iż nikt poza Apple tak naprawdę nie wie, jak dobrze sprzedaje się urządzenie – ani jakie oczekiwania firma miała wobec urządzenia.

Zamiast tego mamy produkty stron trzecich szacunki z Szacunki dotyczące dostaw Apple dla urządzenia.

Oczywiście jesteśmy przyzwyczajeni do szacunków. Odkąd Apple przestał raportować sprzedaż jednostkową swoich produktów już w 2018 roku, musieliśmy polegać na firmach zewnętrznych, które dostarczały swoich najlepszych szacunków co do liczb. W przypadku iPhone’a Apple raportuje przychody. Możemy połączyć to z danymi z analizy rynku na temat rozkładu sprzedaży pod względem modeli, aby uzyskać przynajmniej w połowie przyzwoity obraz prawdopodobnych liczb sprzedaży.

Jeśli chodzi o aktualny sprzedaży, przed każdym raportem kwartalnym sytuacja staje się znacznie bardziej niejasna. Im mniejsza kategoria produktu, tym mniej wiarygodne stają się te szacunki. W przypadku takiego niszowego produktu wszystko jest w zasadzie dość szalonym przypuszczeniem.

Ale liczby i tak nie mają większego znaczenia

Jest to produkt niszowy, skierowany do niszowego odbiorcy.

To zestaw słuchawkowy Mac Pro, którego cena przekracza 3500 dolarów – coś, czego potrzebuje bardzo kilka osób i na które kilka osób może sobie pozwolić.

Twierdzę nawet, iż wczesna sprzedaż jest sztucznie zawyżana, ponieważ większość znanych mi osób, które kupiły dany produkt, zrobiła to nie dlatego, iż sądziły, iż to rozwiąże ich problem, ale głównie z ciekawości. Zatem Apple czerpie korzyści z pomocy ludzi, którzy zasadniczo chcieli z pierwszej ręki dowiedzieć się, dokąd zmierza firma dzięki tej nowej technologii, a nie ze względu na jej praktyczne korzyści.

Jeszcze zanim dowiedzieliśmy się, ile to kosztuje, przypuszczałem, iż nie byłoby mnie na rynku albo dla Vision Pro, albo, najprawdopodobniej, dla produktu drugiej generacji.

Nie kupię żadnego. Druga wersja będzie mniej olśniewająco droga, ale przez cały czas podejrzewam, iż jej nie kupię. jeżeli miałbym zgadywać, kiedy dla mnie przekroczą granice atrakcyjności/ceny, będzie to mowa o 3. generacji.

Gdy już został uruchomiony, mój pogląd się nie zmienił.

Moje przypuszczenia sprzed przemówienia głównego pozostają niezmienione. Daj mi coś podobnego za około 1000 dolarów, a myślę, iż nie będę mógł się oprzeć.

Nie spodziewam się, iż stanie się to w przypadku drugiej generacji (Vision Air?); Myślę, iż to będzie przez cały czas znacznie więcej niż tysiąc dolarów. Ale może w trzeciej generacji (Vision Air 2?). Może Apple obniży cenę do około 1000 dolarów, a może do tego czasu uda mi się przekonać, abym wydał raczej więcej. Tak czy inaczej, przez cały czas zgaduję, iż kupię urządzenie trzeciej generacji

Zatem fakt, iż Apple nie może go choćby sprzedać osobom takim jak ja – które posiadają i kochają wiele zestawów Apple – jest nieistotny.

Nie ma też opóźnienia w stworzeniu tańszej wersji

To długoterminowy projekt Apple. Nie ma większego znaczenia, ile osób chce kupić urządzenie z 2023 roku kosztujące kilka tysięcy dolarów ani to, czy tańsza wersja pojawi się w przyszłym roku, czy rok później.

Miarą sukcesu tej nowej kategorii produktów nie będą przychody w pierwszym roku ani choćby w ciągu pierwszych pięciu lat. Miarą sukcesu będzie ostatecznie to, czy produkty Apple Vision z biegiem czasu staną się czymś powszechnym.

Nawet niekoniecznie na rynek masowy. Musimy wyjść poza punkt, w którym jest to Mac Pro wśród zestawów słuchawkowych, ale nie widzę problemu, jeżeli jego ostateczne umiejscowienie będzie odzwierciedlać położenie MacBooka Pro, a nie MacBooka Air.

Docelowo chodzi o okulary Apple

Ale Vision Air to nie wszystko. Dla mnie tak naprawdę chodzi o ostateczny rozwój Okulary jabłkowe produkt.

Kształt musi przypominać okulary Ray-Ban Meta. Urządzenie, które można kupić i nosić znacznie swobodniej. Oto co powiedział mój kolega Filipe Espósito miał do powiedzenia na ten temat kiedy ich spróbował:

Nie wyglądają na futurystyczne rozwiązania technologiczne i nie przyciągają uwagi większości ludzi. Tak naprawdę większość moich znajomych nie miała pojęcia, iż ​​noszę inteligentne okulary […] Okulary są też dość lekkie, więc naprawdę zapominasz, iż masz na sobie coś, co ma w środku aparaty, mikrofony i głośniki.

Oczywiście cel Meta dotyczący okularów jest celowo mało ambitny. To nie jest VR ani AR – to poręczna kamera z głośnikami. Celem jest zabawny produkt w przystępnej cenie.

Myślę, iż Apple Glasses będą ambitniejsze i droższe. My, uh, Vision to lekkie urządzenie AR, które może wyświetlać powiadomienia i nakładać przydatne informacje kontekstowe, takie jak wskazówki na mapie i tłumaczenia. jeżeli chodzi o cenę, myślę, iż w końcu muszą znajdować się gdzieś na terytorium Apple Watch. Ale o tym więcej powiem w kolejnym artykule.

Na razie nieważne, jakie są początkowe dane dotyczące sprzedaży, niezależnie od tego, czy są to fakty, czy fikcja. Nieważne, czy urządzenie nowej generacji pojawi się na rynku w 2025, 2026 czy 2027 roku. Tutaj liczy się długa gra. Czy Apple będzie w stanie w ciągu najbliższej dekady zacząć tworzyć produkty wizyjne, które wejdą do głównego nurtu?

zdjęcie zrobione przez Brama Van Oosta NA Usuń rozpryski

FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.



Source link

Idź do oryginalnego materiału