Burgery z linii Maestro wróciły do McDonald's w środę 29 stycznia. Obok dwóch klasycznych wariantów znalazła się wspomniana już nowość, czyli Maestro Grilled Mushrooms. Kanapka zawiera - poza mięsem, czyli wołowiną 100 procent - grillowane pieczarki i topiony ser cheddar, a także roszponkę, plastry pomidora, musztardę i sos Maple Bacon flavoured. Całość - tak jak pozostałe odsłony Maestro - została zamknięta w bułce typu brioche z posypką z białego i czarnego sezamu.
REKLAMA
Do menu wracają również dwa rodzaje Maestro dobrze znane klientom z poprzednich sezonów: Maestro Bacon & Cheddar i Maestro Grand Classic. W pierwszej kanapce wśród dodatków znajdziemy ser red cheddar i żółty ser topiony cheddar, boczek, słodkie pikle, plastry pomidora oraz świeżą i prażoną cebulkę. Do tego dwa sosy: Smoky Cheddar oraz Barrel & Bourbon BBQ. Z kolei w Maestro Grand Classic do mięsa dobrano boczek, topiony ser cheddar, sos Garlic BBQ, słodkie pikle, sałatę batawię, pomidora i czerwoną cebulę.
Zadowoleni powinni być również amatorzy zakręconych frytek, które towarzyszyły Drwalowi - w menu znalazły się kartofelki z sosem śmietanowym, które można zamówić oddzielnie lub w zestawie z wybranym burgerem Maestro.
Kartofelki z sosem śmietanowym Fot. Archiwum prywatne
Burger Maestro wraca do McDonald's. Ile kosztuje?
Wszystkie trzy burgery - Maestro Grilled Mushrooms, Maestro Grand Classic i Maestro Bacon & Cheddar - kosztują w aplikacji 28,90 zł. Za zestaw (burger, frytki lub kartofelki, napój) trzeba zapłacić natomiast 36,90 zł. O ile dwie ostatnie kanapki będą dostępne w McDonald's aż do późnej jesieni, kiedy tradycyjnie zastąpi je burger Drwala, amatorzy edycji limitowanej muszą się pospieszyć: Maestro Grilled Mushrooms można będzie spróbować tylko do 4 marca br.
Warto zaznaczyć, iż ceny kanapek - i wszystkich innych produktów dostępnych w McDonald’s - mogą się różnić w zależności od restauracji. To dlatego, iż punktami zarządzają franczyzobiorcy, którzy mogą dostosowywać ceny np. do lokalizacji, w której znajduje się ich restauracja.
Skoro Maestro, to i duet Żebrowski-Szyc. Aktorzy powracają w reklamie
Linii Maestro tradycyjnie już towarzyszą spoty z udziałem Michała Żebrowskiego i Borysa Szyca. Tym razem aktorzy wcielili się w role starszych panów, którzy wspominają dawne czasy. Żebrowski żałuje swoich decyzji z przeszłości, kiedy to nie skusił się na nowość z Maka. Po chwili namysłu - i za namową Szyca - postanawia jednak nadrobić ten błąd.
