Świat mody w Polsce zyskuje nowego-starego gracza. Amerykańska marka, znana z charakterystycznego logo i casualowych ubrań, powraca na polski rynek po kilkuletniej nieobecności.
Fot. Shutterstock
7 września 2024 roku to data, którą miłośnicy amerykańskiej mody powinni zaznaczyć w kalendarzach. Właśnie tego dnia Gap otworzy swoje podwoje w Designer Outlet Piaseczno, położonym na obrzeżach Warszawy. Nowy salon o powierzchni 300 metrów kwadratowych będzie oferował szeroki wybór ubrań i akcesoriów charakterystycznych dla tej kultowej marki.
Otwarcie sklepu w Polsce nie jest odosobnionym przypadkiem, ale częścią szerszej strategii ekspansji Gap w regionie Europy Środkowej. Marka już wcześniej zaznaczyła swoją obecność w sąsiednich krajach. W Czechach Gap posiada dwa outlety, a na Słowacji i Węgrzech również można znaleźć punkty sprzedaży tej marki. Ta regionalna ekspansja sugeruje, iż Gap dostrzega potencjał rynkowy w tej części Europy i jest gotów zainwestować w rozwój swojej sieci sprzedaży.
Gap już kiedyś był w Polsce, ale się wycofał
Dla wielu konsumentów powrót Gap może wydawać się déjà vu. I słusznie – nie jest to pierwszy raz, kiedy marka próbuje swoich sił na polskim rynku. Gap zadebiutował w Polsce w 2011 roku, otwierając trzy salony: w Warszawie, Wrocławiu i Katowicach. Jednak zaledwie cztery lata później, w 2015 roku, wszystkie sklepy zostały zamknięte. Powodem nagłego wycofania się marki była decyzja firmy Empik Media&Fashion o zaprzestaniu dystrybucji marek modowych w Polsce.
Dla tych, którzy mogą nie być zaznajomieni z marką, warto przybliżyć jej historię. Gap został założony w 1969 roku w San Francisco. Początkowo sklep sprzedawał głównie jeansy i płyty winylowe. Z biegiem lat ewoluował w jedną z największych i najbardziej rozpoznawalnych marek odzieżowych w USA. Gap jest znany z prostych, wygodnych ubrań w stylu casual, a jego charakterystyczne logo z trzema literami „GAP” stało się ikoną w świecie mody.
Mimo optymizmu związanego z powrotem, Gap będzie borykał się z ogromną konkurencją. Polski rynek odzieżowy jest nasycony, z silną obecnością zarówno lokalnych, jak i międzynarodowych marek. Preferencje zakupowe Polaków mogły się zmienić od czasu ostatniej obecności Gap w kraju.
Powrót Gap na polski rynek może przynieść kilka korzyści dla lokalnych konsumentów. Wprowadzenie kolejnej międzynarodowej marki zwiększa różnorodność oferty na rynku odzieżowym. Aby przyciągnąć klientów, Gap może zaoferować atrakcyjne ceny i promocje na start. Dla wielu osób Gap to synonim amerykańskiego stylu życia i mody, więc jego powrót z pewnością ucieszy fanów marki. jeżeli sklep w Piasecznie odniesie sukces, możemy spodziewać się otwarcia kolejnych punktów w innych miastach Polski.
