Jak informuje gazetakrakowska.pl, Starostwo Powiatowe w Zakopanem postanowiło wraz z dniem 1 maja 2025 roku wprowadzić nowy porządek na drodze do Morskiego Oka. Chodzi o zmiany organizacji ruchu przed szlabanem na Palenicy Białczańskiej. Mają na celu zmniejszenie chaosu, poprawę bezpieczeństwa pieszych i płynności ruchu, eliminując problem parkowania busów "na dziko". Nowe rozwiązania mają ułatwić poruszanie się w tym zatłoczonym i niebezpiecznym dla turystów miejscu.
REKLAMA
Zobacz wideo Krupińska zaskoczona cenami w Zakopanem. Wie, kogo stać na oscypka
Trasa na Morskie Oko przechodzi "rewolucję". Będzie spokojniej i bezpieczniej
Duże natężenie ruchu, który kumulował się tuż przed szlabanem na szlak do Morskiego Oka, już od wielu lat stanowił nie lada problem. Na miejscu było tłoczno, w szczególności w okresie turystycznym. Dotychczas busy parkowały po obu stronach drogi. Taka praktyka wiązała się jednak z trudnościami w blokowaniu widoczności i utrudnianiu pieszym swobodnego poruszania się. Brakowało również wyznaczonych przejść i stref postojowych. Lokalne władze postanowiły wprowadzić nowe porządki.
- W tej chwili busy stoją po prawej i lewej stronie, a turyści nie mogą przejść. Dlatego planujemy wprowadzenie dwóch przejść dla pieszych. Prawa strona w kierunku szlabanu będzie wydzielona słupkami, aby ten odcinek wjazdu na parking, którym zarządza Tatrzański Park Narodowy, był uporządkowany - zapowiedział wicestarosta, Wawrzyniec Bystrzycki.
Morskie OkoOtwórz galerię
Zmiany na Podhalu już od maja. Turyści będą zadowoleni
Władze powiatu podkreślają, iż decyzja o zmianach nie została podjęta pochopnie. W ostatnich tygodniach odbyły się rozmowy z przewoźnikami, policją i Tatrzańskim Parkiem Narodowym, by wspólnie wypracować praktyczne rozwiązania. Mają służyć poprawie komfortu odwiedzających Tatry. Jest to według samorządowca pierwszy krok w kierunku uporządkowania przestrzeni w tej części Podhala.
- Od 1 maja wprowadzamy czasową zmianę organizacji ruchu na odcinku przed szlabanem. Planujemy uporządkować ten odcinek. Jest tam przystanek autobusowy, a dodatkowo planujemy stworzyć miejsca postojowe dla taxi - wyjaśnił Bystrzycki, cytowany przez podhale24.pl. Czy Twoim zdaniem ruch konny na drodze do Morskiego Oka powinien zostać całkowicie zakazany? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
