Jeszcze niedawno w świecie ultra-długich tras rządziły Singapore Airlines, Qantas i Air New Zealand, a rekordowy lot z Singapuru do Newark uchodził za granicę ludzkiej wytrzymałości. Początek grudnia wprowadził jednak spore zamieszanie, bo na mapie pojawiło się połączenie, które wywraca układ tabeli. China Eastern Airlines uruchomiły rejs z Szanghaju do Buenos Aires. To prawie 20 tys. kilometrów i ponad 4 godziny krócej niż dotychczasowa trasa przez północ. Ten huczny debiut pokazał, jak gwałtownie zmienia się logika podróżowania między Azją a Ameryką Południową.
REKLAMA
Zobacz wideo Tam umierają samoloty. Cmentarzysko w Arizonie
Jaka jest najdłuższa trasa samolotem na świecie? 4 grudnia padł nowy rekord
Pierwszy rejs MU745 wystartował z lotniska Shanghai Pudong o 2.19 nad ranem i od razu zapisał się w lotniczych kronikach. Na pokładzie znalazło się 282 pasażerów, co pokazuje, iż zapotrzebowanie na bezpośrednie połączenia między Chinami a Ameryką Południową było naprawdę duże, choć nie wyprzedano wszystkich miejsc. Maszyna Boeing 777-300 wyruszyła w trasę, która obejmuje dokładnie 19670 kilometrów i wymaga jednego postoju technicznego w Auckland. Ten etap zajmuje około 11,5 godziny, po czym następuje 2-godzinna przerwa na tankowanie i zmianę załogi.
To właśnie nowozelandzki przystanek pozwala na skrócenie całości podróży o ponad 4 godziny w porównaniu z dotychczasowymi wariantami przez Amerykę Północną i Europę. Ostatni odcinek, z Auckland do Buenos Aires, trwa około 12 godzin, a samolot ląduje w stolicy Argentyny późnym popołudniem czasu lokalnego. Łącznie cała podróż zajmuje 25 godzin i 30 minut, choć rejs powrotny jest dłuższy, bo rozkład przewiduje aż 29 godzin. To efekt odmiennych kierunków wiatrów oraz dłuższych operacji naziemnych.
W branży od razu porównano tę trasę z innymi rekordami. Najdłuższy lot bez międzylądowania obsługują Singapore Airlines na trasie Singapur-Newark, która przekracza 15 tysięcy kilometrów. W kategorii rejsów z postojem prowadziło dotąd połączenie Air China z Pekinu do São Paulo przez Madryt. Nowa trasa China Eastern przesuwa jednak poprzeczkę jeszcze wyżej.
Połączenie pojawia się w rozkładzie dwa razy w tygodniu. Wyloty z Szanghaju realizowane są w poniedziałki i czwartki, a powroty we wtorki i piątki. Dla pasażerów podróżujących między Państwem Środka a Ameryką Południową taka regularność oznacza nową alternatywę, która omija zatłoczone huby i czasochłonne przesiadki. Trasa szczególnie przyciąga podróżnych biznesowych, ale także osoby odwiedzające rodziny lub pracujące sezonowo na drugim kontynencie.
Przewoźnik China Eastern w oficjalnym komunikacie podkreślił znaczenie nowego rejsu. W oświadczeniu cytowanym przez "Newsweek" czytamy:
Nowa trasa, obejmująca 20 tysięcy kilometrów, wypełnia lukę w bezpośrednich połączeniach między Szanghajem a głównymi miastami Ameryki Południowej. Otwiera południowy korytarz, łączący przeciwległe krańce Pacyfiku i zmienia sposób podróżowania między trzema kontynentami.
Można potraktować to jako zapowiedź, iż linie będą inwestować w ultra-długie trasy, zwłaszcza iż globalni przewoźnicy coraz śmielej testują granice możliwości swoich maszyn.
Jak wytrzymać długi lot samolotem? Kluczem jest dobre przygotowanie
Wielogodzinna podróż potrafi dać w kość, dlatego przygotowania warto potraktować poważnie. Najlepiej zacząć od ubrania - powinno być praktyczne, wygodne i warstwowe. Bawełniana koszulka, miękki sweter i lekkie dresy zapewniają komfort w kabinie o zmiennej temperaturze. Do tego buty, które łatwo zdjąć oraz skarpety kompresyjne, szczególnie pomocne przy ograniczonej przestrzeni na nogi. Długi rejs to także czas, kiedy ciało szybciej się odwadnia, dlatego dobrze mieć przy sobie pustą butelkę, którą można uzupełnić po kontroli bezpieczeństwa.
Bagaż podręczny warto potraktować jak zestaw przetrwania. Orzechy, suszone owoce lub baton energetyczny pomogą uniknąć spadków energii między posiłkami podawanymi na pokładzie. Przydadzą się też kosmetyki w wersji mini, chusteczki i żel antybakteryjny, dzięki którym można odświeżyć się bez czekania na kolejkę do łazienki. Dobrym pomysłem będą słuchawki z wyciszaniem szumów i pobrane wcześniej filmy lub audiobooki, bo nie każda linia oferuje pełne systemy rozrywki. Krótka drzemka staje się łatwiejsza, gdy pod ręką jest opaska na oczy oraz mała poduszka.
Długi lot to także kwestia ruchu, o czym łatwo zapomnieć w trakcie oglądania serialu. Proste ćwiczenia stóp i łydek pomagają utrzymać krążenie, a krótki spacer po kabinie redukuje zmęczenie. Zdecydowanie warto ograniczyć alkohol, który w suchej atmosferze samolotu działa mocniej i przyspiesza odwodnienie. Odpowiednie przygotowanie sprawia, iż podróż trwająca choćby ponad dobę staje się znacznie bardziej znośna, a po wylądowaniu nasze ciało szybciej wraca do równowagi. Co decyduje o twoim komforcie podczas długich lotów? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
