Nowa kolejka linowa w Brennej ma zostać oddana do użytku jeszcze w okresie 2024/2025. Stacja kolejki zyskała już swoją nazwę — Ski Dolina. Dzięki pozyskanym inwestycjom poza tą atrakcją wybudowano również nowy system naśnieżania.
Przeczytaj również: Lepsze stoki i niższe ceny karnetów niż w Polsce. Raj dla narciarzy blisko granicy
Nowa kolejka linowa w Beskidach
Brenna, w której powstaje nowa kolejka linowa, to mała, ale bardzo urokliwa wieś, która oczarowuje pięknem beskidzkich krajobrazów. w tej chwili miejsce to nie pozostało nadmiernie oblegane przez turystów, dzięki czemu jest idealnym kierunkiem na weekendowy wypad. jeżeli zależy nam na spokojnym urlopie z dala od miejskiego zgiełku, to Brenna jest dobrą opcją.
Kolejka tego typu jest pierwszym takim miejscem we wsi. Atrakcja ta będzie miała aż 800 m (z różnicą poziomów 200 m), a widoki z niej wprost zapierają dech. w tej chwili prace idą bardzo gwałtownie i lada moment możemy spodziewać się otwarcia. Wykonano już górną i dolą stację, wszystkie podpory również zostały postawione.
Na ten moment mają być montowane krzesełka, należy również wykonać podpięcie elektryczne. Nie ma jeszcze konkretnej daty oddania atrakcji do użytku turystów. Jednak na oficjalnej stronie kompleksu, dowiadujemy się, iż ma się to stać jeszcze w tym roku.
Co znajdziemy w kompleksie w Brennej?
W ośrodku dostępna jest profesjonalna szkoła narciarska, w której można wypożyczyć sprzęt. Do użytku najmłodszych została oddana Strefa Renifera, znajdziemy tam dwa wyciągi taśmowe, tor snowtubingowy, stok saneczkowy oraz karuzelę pontonową. Niedaleko znajduje się blisko 2 km tras narciarskich, które mają różne stopnie trudności — dla mniej doświadczonych osób jest m.in. trasa niebieska o długości 600 m. Poza tym w kompleksie Ski Dolina Brenna funkcjonuje restauracja.
Sprawdź także: Kiedyś było tu uzdrowisko, dziś ośrodek narciarski. 20 km tras zjazdowych i prawie 100 km biegowych
Brenna zachwyca nie tylko kolejką linową
Wieś ta poza krajobrazem i kompleksem oferuje również sporo innych atrakcji, jak na jej niewielkie rozmiary. Rodziny z dziećmi i nie tylko z pewnością docenią Kozią Zagrodę, w tym miejscu można wziąć udział w warsztatach np. z wyrobu sera i innych produktów regionalnych.
Będąc w Brennej, warto odwiedzić również Chlebową Chatę. Kilkanaście kilometrów od wsi można również zobaczyć Leśny Park Niespodzianek. Zwiedzając Beskidy, można udać się na takie szczyty jak Orłowa, Stary Groń, Kotarz, Błatnia czy też Trzy Kopce Wiślańskie.
Zobacz też:
Turnus leczniczy i uzdrowisko w jednym. Tu seniorzy chętnie spędzają zimę
To biuro podróży ogłosiło upadłość. Co z turystami, którzy opłacili wakacje?
Nazywane jest “śląskim Davos”. Niegdyś przybywali tutaj kuracjusze z całego świata