Norwegowie traktują Polaków jak obywateli kategorii B. "Bądź wdzięczny, iż możesz tu mieszkać"
Zdjęcie: Katarzyna Eftevand od 22 lat mieszka w Norwegii
„Zarabiałam mniej tylko dlatego, iż nie jestem Norweżką” — mówi Polka, która przez 16 lat pracowała w norweskim urzędzie. Jej historia to poruszające świadectwo dyskryminacji ze względu na pochodzenie, ale też opowieść o rozczarowaniu krajem, który miał być spełnieniem marzeń. Po dwóch dekadach życia na emigracji, zderzenie z norweską rzeczywistością okazało się bolesne: niższe zarobki, stereotypy, uprzedzenia wobec Polaków, a choćby krzywdzące komentarze wobec jej dzieci. „Czułam się jak obywatelka drugiej kategorii” — mówi. Dziś nie chce już milczeć.