Nokia Lumia 1020

dieklamottenbydorote.blogspot.com 9 lat temu
Witajcie,

Przybywam do Was tą późną porą aby umieścić dość nietypowy post. Mianowicie chciałam zaprezentować Wam swoje cudeńko, które posiadam już od grudnia, a iż mamy połowę kwietnia uznałam, iż okres solidnego testowania można uznać za zakończony!

Nokia Lumia 1020



Co prawda premiera w Polsce odbyła się 19.09.2013, więc nie jest to bynajmniej model ubiegło roczny ;) ale cena dopiero teraz stała się w miarę przystępna (jak na taki sprzęt bo ok. 1200zł)

Rok temu przyszedł z nim na uczelnie mój dobry kolega, wtedy to nastąpiło pierwsze spotkanie z tym modelem, o którym wcześniej nie miałam pojęcia.

Moje pierwsze wrażenie - haha no szkoda, iż tylko 41 mega pixel a nie 1000 XD. Wiecie jak chodziłam jeszcze do technikum fototechnicznego (jakieś 5 lat temu) to matryce przeciętnych lustrzanek dochodziły tylko do 15, sama mam Olympusa e-510 z 10 mega pixel. Zresztą zasada starej szkoły, brzmi „nie ilość pixeli jest najważniejsza tylko optyka”.
No powiem szczerze uznałam, iż Nokia Lumia 1020 to bajer, cegła i tyle… Wtedy jeszcze byłam szczęśliwą posiadaczką modelu Sony Ericsson Xperia mini pro, który ma 3 cale, za to Nokia 1020 ma 4,5-calowy ekran. Wierzcie mi jest to różnica…

Jednak z czasem, po bliższym zapoznaniu się tym telefonem, zaczęłam dostrzega w nim naprawdę duży potencjał No i stało się po pół roku myślenia i nabierania coraz większego zapału, stał się również i mój! Odkryłam bowiem, iż na jakość zdjęć nie wpływa tylko matryca ale i optyka Carla Zeiss’a.




PLUSY

Telefon posiada Windows 8, który można oczywiście zaktualizować do 8.1 Jest to dla mnie duży plus, ponieważ Windows 8 ma tylko jeden główny ekran z kafelkami oraz po prostu spis aplikacji. Dlatego telefon bardzo łatwo dostosowałam do swoich potrzeb. Nie przeczę czasami brakuje mi aplikacji, które polubiłam korzystając z Androida a nie wszystkie są dostępne również dla Windowsa, ale jednak uważam, iż jest to naprawdę świetny system.



Kolejną zaletą jest moim zdaniem, intuicyjna klawiatura systemowa, na której naprawdę trzeba się natrudzić, żeby mimo nie trafienia palcem w odpowiedni „klawisz” zrobić błąd. Bardzo gwałtownie i sprawnie mi się na niej pisze.


No i oczywiście słynny aparat, którego efekty zdjęciowe możecie podziwiać w ostatnim poście Spring look <KLIK>. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem jakości tych zdjęć. W porównaniu z moją lustrzanką, no to widać czarno na białym, iż Nokia wypada lepiej. Nie możecie jednak oglądać 100% możliwości tego aparatu w moich wpisach, ponieważ wiadomo, iż Blogger konwertuje zdjęcia (czasami jestem choćby z tego powodu wściekła, bo robi mi maskę z twarzy…) No i ja też zresztą zapisuję zdjęcia zwykle 9x13cm rozdzielczość 300, więc też nie jest to zbyt duży rozmiar zdjęć. Ale uwierzcie mi, ich jakość jak na razie wymiata z pośród wszystkich telefonów, a trochę ich przetestowałam.

Wspomnę również, iż aparat ma również możliwość ustawień zarówno automatycznych jak i sporą opcję ustawień manualnych.



Zdjęcia możemy wykonywać w trzech rozmiarach:
- JPEG 5MP
- JPEG 5MP +34MP
- JPEG 5MP + DNG 34MP
Przy czym jeżeli ktoś dalej posiada system Windows XP na kompie to może mieć duże problemy z otwieraniem tego ostatniego pliku – DNG bo wszedł on dopiero z Windows 7.

A format obrazu to :
- 4:3
- 16:9 (i to wychodzą naprawdę fajne panoramki)

Jeśli chodzi o filmy to największa jakości nagrywania to 1080p/30kl./s oraz dźwięk stereo.

Warto również wspomnieć, iż dostępny jest w trzech kolorach: białym, czarnym oraz żółtym.

MINUSY

Jeśli chodzi o minusy to nie jestem w stanie przytoczyć takich, które naprawdę uznała bym za minusy.

No może to, iż mimo iż bateria trzyma dosyć długo jak na taki telefon, bo 1,5-2 dnia, ale nie daj Boże włączyć przesył danych albo wi-fi to żre ją jak ciasteczka… i baterię da się wyczerpać w parę godzin.

Telefon również nie posiada dodatkowego wejścia na kartę pamięci, ale uważam, iż 32GB w zupełności wystarczy. Chyba, iż robimy zdjęcia w największej rozdzielczości, to wtedy trzeba dosyć systematycznie je zgrywać.

Nie da się tu wymieniać baterii, ale za to dostajemy telefon jako całość, a nie zbitek części jak to w przypadku innych telefonów ;)

Na koniec wspomnę o bardzo interesującej dodatkowej części do tego telefonu, a mianowicie o GRIP




Jest to specyficzny case, który pozwoli na uzyskanie nam kształtu prawdziwego aparatu. Dostępny również w tych samych kolorach co telefon. Grip posiada dodatkowy spust migawki, wejście na podłączenie statywu oraz dodatkową baterię, która przedłuża czas pracy tego telefonu jakieś 2h. Co prawda ona po prostu cały czas go doładowuje, więc lepiej nie zakładać gripa przy w pełni naładowanym telefonie. Jest to jednak super przydatny sprzęt! Ja mam swój z Londynu bo w Polsce jest już niestety nie dostępny.



Co do pokrowców, casów i innych to nie ma ich tak dużo jak np. do Samsung Galaxy oraz Iphone ale w Internecie da się znaleźć coś fajnego dla siebie :)




Pozdrawiam,

a tutaj screeny z wielokrotnego usuwania zdjęć z galerii na pewno działa w wersji 8.1 nie pamiętam jak było w 8 ale zawsze można zainstalować aktualizację systemu, a w ogóle to tych aktualizacji np. w Lumi 925 po wyjęciu z pudełka to było z 7 więc trzeba po prostu cały czas klikać sprawdź aktualizacje i on cały czas będzie go aktualizował po kolei :)

a więc klikamy na to kółko jak na obrazku

klikając po kolei na zdjęcia, które chcemy usunąć (zaznaczają nam się ptaszki) a potem kosz jak na obrazku.

no i na koniec potwierdzamy


Idź do oryginalnego materiału