Trzy samce i jedna samiczka tygrysa sumatrzańskiego przyszły na świat 22 lipca 2024 roku, czyli niespełna trzy miesiące temu. To naprawdę wyjątkowa chwila, szczególnie iż w przypadku tak licznych miotów często nie wszystkie maluchy dożywają dorosłości. Jednak kociaki są zdrowe i dobrze się rozwijają, więc nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić.
REKLAMA
Zobacz wideo Ekspertka: kilka osób pyta, jakie wilki tak naprawdę są
Zoo Wrocław ma nowych podopiecznych. Niedługo pojawią się na wybiegu
Jak podaje wrocławskie zoo we wpisie na Facebooku, rodzicami maluchów są tygrysy Nuri i Tengah. Warto zauważyć, iż ojciec kociąt jest przy nich od początku i się nimi opiekuje, a to zdarza się naprawdę rzadko. Młodymi zwykle zajmuje się jedynie matka.
Pracownicy obiektu dodali też, iż każdy z małych tygrysków waży już ponad osiem kilogramów, a co za tym idzie - niedługo będą pokazywały się na wybiegu. "To idealna okazja, by zobaczyć te wyjątkowe kociaki na własne oczy, zwłaszcza teraz, gdy piękna pogoda sprzyja ich harcom na świeżym powietrzu" - przekonuje zoo, równocześnie prosząc o zachowanie ciszy przy ich wybiegu.
Jedne z najrzadszych i najbardziej zagrożonych zwierząt. Jest to sukces hodowlany na światową skalę
- czytamy.
Tygrysy sumatrzańskie są zagrożone wyginięciem. Jest ich mało
Narodziny małych tygrysków sumatrzańskich to naprawdę cudowna wiadomość, zwłaszcza iż na świecie żyje niespełna tysiąc osobników tego gatunku. Z tego tylko około połowy kotów żyje na wolności.
Sytuacja tygrysów sumatrzańskich w naturze jest tragiczna - jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, a jego populacja liczy zaledwie około 400 osobników. Drugie tyle znajduje się w ogrodach zoologicznych, które są częścią globalnego programu hodowli zachowawczej. Każde narodziny tygrysa sumatrzańskiego są na wagę złota
- napisali pracownicy wrocławskiego zoo. Warto dodać, iż placówka wspiera działania chroniące ten gatunek na Sumatrze. Wraz z WildCats Conservation Alliance prowadzą takie działania, jak patrolowanie Parku Narodowego Kerinci Seblat, walka z kłusownictwem i edukowanie miejscowej ludności. Dzięki temu w ostatnich latach udało się doprowadzić do aresztowania 70 kłusowników oraz porozmawiać z lokalnymi władzami na temat alternatywnych sposobów zarobku. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
