Ekipa ze Szpitala im. Stefana Żeromskiego leci na Madagaskar z… setkami okularów. W taki sposób pomogą mieszkającym tam ludziom w powrocie do normalności.
Akcja jest bardzo prosta w swoim zamyśle – pracownicy szpitala zwrócili się do wszystkich chętnych o przekazywanie starych okularów oraz starych walizek. Pierwsze miały pomóc ludziom na Madagaskarze, drugie – w transporcie.
„Zespół wyjeżdża z misją na Madagaskar. Pakują już walizki, ale nie prywatne, ale misyjne. A tam leki, sprzęty, różne gadżety medyczne. I chcą zabrać duuużo okularów korekcyjnych (tych z plusami jak i minusami). Dlatego proszą uprzejmie o przynoszenie używanych walizek i używanych okularów – może leżą w waszych domach zupełnie niepotrzebnie? Wszystkie zostaną oczyszczone, zdezynfekowane i przekazane potrzebującym na Madagaskarze. Dla wielu osób tam to pierwsza szansa, by naprawdę zobaczyć świat – dostrzec twarze bliskich, normalnie funkcjonować. To zmiana, która daje nowe życie” – apelował szpital.
Termin na przynoszenie okularów minął w poniedziałek, a cała akcja okazała się sukcesem. Zebrano setki par okularów, do tego zespół na Madagaskar zabierze również walizki pełne sprzętu i prezentów dla pacjentów.
– Wasze serce, zaangażowanie i chęć pomocy sprawią, iż ktoś na Madagaskarze odzyska wzrok, szansę na codzienne funkcjonowanie, a może choćby – na nowe życie. To nie jest tylko pomoc medyczna – to gest nadziei. Dziękujemy, iż jesteście z nami. Że potraficie tak po prostu – pomóc. Lecimy z dobrem dalej! – napisał szpital.
Jan Krol
