Niewielkie wzniesienie na Śląsku skrywa niejeden dramat. Nie bez powodu jest "Smutną Górą"

gazeta.pl 16 godzin temu
Na pierwszy rzut oka wygląda na zwykłe wzniesienie, których nie brakuje w okolicy. Uwagę zwraca jednak znak, który postawiono na jej szczycie. Nie jest przypadkowy i powstał z inicjatywy okolicznych księży. Wszystko po to, aby upamiętnić tragiczne zdarzenie z przeszłości.
W Polsce nie brakuje ciekawych oraz pięknych zakątków, o których nie każdy wie. Tak samo jest zresztą z miejscami, które na pierwszy rzut oka wyglądają niepozornie, jednak okazuje się, iż stoją za nimi nie lada historie. Tak jest z niewielkim wzniesieniem, które znajdziesz w województwie śląskim, niecałe 70 km od Krakowa. Niewielka góra z charakterystycznym znakiem na szczycie jest smutną pamiątką po tym, co wydarzyło się w okolicy prawie 200 lat temu.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak zmienia się Szczepan Twardoch, kiedy mówi w różnych językach? "Po angielsku jestem głupszy"


Co zwiedzić na Śląsku za darmo? Smutna Góra skrywa tragiczną historię
Niegdyś Chełmska Góra, jednak po tragicznych historiach, z którymi jest związana, dostała nową nazwę i została Smutną Górą. Znajdziesz ją w Chełmie Śląskim. Ma niecałe 285 metrów wysokości i znajduje się blisko drogi numer 934. Widać ją stamtąd tylko dzięki figurze, które znalazła się na jej szczycie. Mowa o niebiesko-żółtej "Bramie Tysiąclecia", czyli trójkącie z okiem w środku, która powstała z inicjatywy okolicznych księży. Wcześniej, bo w 1831 roku, mieszkańcy Chełma wznieśli na niej krzyż. Dlaczego?


Smutna Góra zyskała nowe miano w 1831 roku, kiedy to w Chełmie wybuchła epidemia cholery. Choroba pochłonęła 218 ofiar. Z obawy przed zanieczyszczeniem wód w studniach zmarłych nie chowano na okolicznym cmentarzu, ale wywożono i zakopywano w piaskach na zboczu góry, która stała na terenie należącym do kościoła. I tak niewielkie wzniesienie okazało się mogiłą dla ponad 200 osób, a pamiątką tych wydarzeń jest postawiony na niej krzyż i lata później również Brama Tysiąclecia.


Pomysł na krótką wycieczkę pieszo-rowerową. Odwiedź zalew i latarnię morską
jeżeli nie masz planów na weekend, a będziesz w okolicy, warto tu zajrzeć. Ponadto zaledwie kawałek dalej mieści się Zbiornik Dziećkowice z dziką plażą oraz szlakiem dookoła, a jeszcze kawałek dalej latarnia morska. W sam raz na spacer lub rowerową wycieczkę. Znałe/aś historię Smutnej Góry? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału