Niepozorna wieś na Mazowszu przyciąga filmowców. Znajdziesz tam pałac z "Ojca Mateusza"

gazeta.pl 14 godzin temu
Gdzie warto pojechać niedaleko Warszawy? Blisko, zielono i z historią w tle - ta niewielka wieś to idealny cel na szybki wypad z miasta. Kryje w sobie nie tylko rezerwaty przyrody, ale i barwną przeszłość, która odciska się w pałacu i okolicznych zabytkach. Nie trzeba wyjeżdżać daleko, by odpocząć i poczuć wyjątkowy klimat.
Choć wielu warszawiaków mija Jabłonnę w drodze nad Jezioro Zegrzyńskie, niewielu zatrzymuje się tam na dłużej. A szkoda, bo ta niepozorna wieś potrafi zaskoczyć, i to nie tylko przyrodą. Leży zaledwie 30 minut drogi od stolicy, przy granicy z Legionowem i tuż nad Wisłą. Panuje tam spokój, cisza, przyroda i wyjątkowy klimat. Co warto zobaczyć?


REKLAMA


Zobacz wideo Mieszka w Polsce od 12 lat. Odbudowuje tu swoje "małe Indie"


Zieleń, spokój i odpoczynek w otoczeniu zieleni. Co warto zobaczyć w Jabłonnie?
Park znajdujący się na terenie pałacu w Jabłonnie to idealne miejsce na spacery w otoczeniu zieleni. Na wycieczkę warto zabrać rower i wybrać się na przejażdżkę nad Jezioro Zegrzyńskie. Na terenie gminy znajdują się cztery rezerwaty i ponad 70 pomników przyrody, w tym dęby szypułkowe, wierzby, lipy, modrzewie, wiązy, i topole.


Alejki w zespole pałacowo-parkowym i rezerwaty to jednak nie wszystko. Warto też obejrzeć łuk triumfalny, zabytkową pocztę i ruiny dawnej wozowni, kościół pod wezwaniem M.B. Królowej Polski w Jabłonnie oraz willę Stanisława Bzury, w której w czasie II wojny światowej mieściła się kancelaria niemieckiej komendantury miejscowej. Przy okazji można także odwiedzić stare fortyfikacje na terenie pobliskiej wsi Suchocin.


Pałac w Jabłonnie to największa atrakcja. Gościły tam gwiazdy seriali
Jabłonna przed wojną była miejscem spotkań śmietanki, która zjeżdżała do pałacu wybudowanego przez prymasa Michała Poniatowskiego, brata króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W późniejszych latach organizowano tam liczne konferencje i wciąż często goszczą tam ekipy filmowe. Kręcono tam sceny w "Czterdziestolatku", "M jak miłość", "Czasie honoru", pałac w Jabłonnie stał się też siedzibą biskupów z serialu "Ojciec Mateusz", w której często gości tytułowy bohater.


Dziś jest własnością Polskiej Akademii Nauk, a turyści mogą odwiedzić w nim restaurację i kawiarnię, a choćby przenocować w znajdującym się tam hotelu. Możliwe jest także zwiedzanie pałacu, podziemi, parku i oranżerii z przewodnikiem. 21 i 22 września w pałacu organizowany jest festiwal nauki, co miesiąc realizowane są tam także koncerty. Wejście na teren pałacu jest bezpłatne, za zwiedzanie z przewodnikiem trzeba już zapłacić.
Idź do oryginalnego materiału