Niepokojące wizje na przyszłość! Krzysztof Jackowski ostrzega przed zagrożeniem naszych granic

obcas.pl 2 godzin temu

Krzysztof Jackowski, znany polski jasnowidz, po raz kolejny zabrał głos na temat przyszłości Polski i świata. Jego przepowiednie przyciągają uwagę licznych słuchaczy, którzy śledzą każde jego słowo z nadzieją na lepsze czasy. Niestety, najnowsza wizja Jackowskiego nie napawa optymizmem, a przeciwnie – wywołuje niepokój, szczególnie w kontekście relacji z naszymi sąsiadami.

Krzysztof Jackowski

Jackowski, aktywnie działający w mediach i sieci, znany jest nie tylko ze swoich przepowiedni, ale także z udziału w sprawach kryminalnych, gdzie czasem wspiera poszukiwania zaginionych. Teraz ostrzega przed możliwymi napięciami, które mogą narastać na naszych granicach. Wskazuje na wpływ decyzji Niemiec o uszczelnieniu granic, co może w dłuższej perspektywie wprowadzić komplikacje w relacjach między Polską a Ukrainą. W jego ocenie, napięcia te mogą przynieść więcej problemów, niż się spodziewamy, i to już w najbliższej przyszłości.

Rok 2025 nie rysuje się w jasnych barwach. Jackowski wyraził swoje zaniepokojenie związane z tym, co może nas czekać, ale stara się również nie wyciągać pochopnych wniosków, co jeszcze bardziej wzmacnia atmosferę niepewności. Mimo iż nie ujawnia szczegółowych informacji, wiele osób z niepokojem oczekuje na jego dalsze przepowiednie dotyczące nadchodzącego roku.

Jackowski nie pozostawia złudzeń: “wisi nad nami i nie ma raczej na tę chwilę innego wyjścia”

Warto również wspomnieć, iż w ostatnich dniach zaczęły krążyć także inne mroczne wizje. Jedną z najbardziej znanych postaci świata mistyków jest Baba Wanga, której przepowiednie często sięgają dalekiej przyszłości. Mówi się, iż „Nostradamus Bałkanów”, jak nazywana jest Baba Wanga, przewidziała wydarzenia, które mogą wstrząsnąć Europą, a choćby całym światem. Według niej, w 2025 roku może dojść do konfliktu, który przyniesie nieodwracalne zmiany. Jak twierdziła, świat, który znamy, w przyszłości przestanie istnieć, a my jesteśmy jedynie świadkami pierwszych symptomów nadchodzącego kataklizmu.

Wizja Jackowskiego mrozi krew w żyłach

Wizje Baby Wangi oraz Krzysztofa Jackowskiego zbiegają się w niepokojący sposób, tworząc atmosferę napięcia, która każe nam zadawać sobie pytania o przyszłość Europy. Choć Jackowski nie wchodzi w szczegóły, jego przestrogi i refleksje związane z możliwym kryzysem na granicach Polski i Ukrainy mogą wskazywać, iż wydarzenia roku 2025 będą przełomowe dla naszego kraju. Wraz z postępującymi zmianami na arenie międzynarodowej, coraz częściej pojawiają się obawy o to, czy Polska i jej sąsiedzi zdołają uniknąć potencjalnych konfliktów.

“Takie kontrole na granicach będzie prowadziła Austria, Szwajcaria… To jest w pewnym porozumieniu z całą Europą. (…) Europa granicznie odcina się od niektórych państw. To nie jest tylko decyzja Niemiec. (…) Europa wie, iż tu może się najwcześniej coś wydarzyć. To jest izolowanie się od państw, które mogą wejść w konflikt, albo będą wciągnięte w konflikt. (…) Poczułem, iż polska dyplomacja próbuje się buntować.” – mówił Jackowski.

scena z: Krzysztof Jackowski, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

Jackowski wciąż jest ostrożny w swoich prognozach, ale jednocześnie nie ukrywa, iż jego wizje pełne są pesymistycznych scenariuszy. Czas pokaże, czy jego słowa znajdą potwierdzenie w rzeczywistości. Wielu ludzi przez cały czas liczy na pozytywne zakończenie, ale atmosfera niepewności rośnie z każdym dniem, a nadchodzący rok wciąż pozostaje wielką niewiadomą.

Źródło: Akpa

Idź do oryginalnego materiału