Niepokój przy oknie. Mała Katya zasnęła na rękach, a Lena wciąż nie mogła znaleźć spokoju.

naszkraj.online 5 godzin temu
Jagoda nie mogła znaleźć sobie miejsca. W ramionach spała mała Zosia, a ona wciąż nie mogła oderwać się od okna. Minęła już godzina, jak wpatrywała się w podwórko. Kilka godzin temu jej ukochany mąż Bartosz wrócił z pracy. Jagoda była w kuchni, a on wciąż do niej nie zaglądał. Gdy wyszła do pokoju, zobaczyła, iż […]
Idź do oryginalnego materiału