Takie sytuacje nie zdarzają się często. Pasażerowie lotu United Airlines przeżyli niemiłe zaskoczenie, gdy podczas lotu ich samolot nieoczekiwanie zboczył z kursu i zawrócił do USA.
REKLAMA
Pilot bez paszportu, a pasażerowie w szoku
Choć cała sytuacja może wydawać się odrobinę kuriozalna, to jednak pasażerom linii United Airlines nie było do śmiechu, gdy po dwóch godzinach lotu z Los Angeles do Szanghaju, pilot nieoczekiwanie zawrócił i wylądował w USA bo... zapomniał paszportu.
Brak dokumentu tożsamości przez jednego z członków załogi uniemożliwił wjazd do Chin i z tego względu konieczne było podjęcie takiej decyzji tak szybko, jak tylko zorientowano się o braku paszportu u pilota.
Decyzja podjęta przez załogę spotkała się oczywiście ze sporym niezadowoleniem i zdenerwowaniem pasażerów. Samolot o godzinie 17:00 wylądował w San Francisco, a niepocieszeni pasażerowie otrzymali bon o wartości 15 dolarów w ramach rekompensaty za spowodowane niedogodności.
To nie koniec przygód. Lot został wznowiony ze znacznym opóźnieniem
To niestety nie jedyne utrudnienia, z jakimi musieli mierzyć się pasażerowie United Airlines. Po wylądowaniu i zakończeniu procedur okazało się, iż konieczna jest wymiana załogi.
Ze względów bezpieczeństwa oraz obowiązujących przepisów czas pracy dotychczasowej załogi znacznie wykraczałby poza dopuszczone normy. Z tego powodu konieczna była zmiana pilota.
Lot, po kilkugodzinnym oczekiwaniu, został wznowiony o godzinie 21 i dotarł do miejsca docelowego z niemal 6 godzinnym opóźnieniem.