Jedną z najtrudniejszych i najbardziej obciążających emocjonalnie decyzji, przed jaką może stanąć człowiek, jest przyjęcie starzejących się rodziców do swojego domu. Dla wielu osób taki krok jest związany kulturowymi, emocjonalnymi i praktycznymi aspektami, ale także nagina on granice przestrzeni osobistej i stabilności finansowej. Właśnie w takiej sytuacji znalazła się jedna z naszych czytelniczek.