Życie z dwójką dorosłych dzieci pod jednym dachem samo w sobie jest balansowaniem na krawędzi, ale gdy jedno z nich dobrze prosperuje, a drugie ma życiowe problemy, napięcie może stać się nie do zniesienia i w końcu eksploduje. I tak też stało się w tym przypadku: zwyczajny rodzinny wypad do centrum handlowego przerodził się w festiwal oskarżeń, zranione uczucia i konfrontację, która ujawniła więcej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać.