Co chwilę ostatnio znajduję w Biedronce kolejne interesujące nowości. Tak było ostatnio z tymi kartonami. Ledwie się z nimi zapoznałam, a już bez nich ani rusz. Cała zgrzewka na zapas to dla mnie już norma. Używam tego produktu do tak wielu rzeczy, iż zapomniałam już o jego podstawowej wersji. W Biedronce są jeszcze dwa warianty konkretnie tego produktu, a cena bardzo wydaje się całkiem przyjazna dla domowego budżetu.