Nie włączaj światła sekundę po wejściu do domu. Ten błąd może mieć poważne skutki

kobieta.gazeta.pl 20 godzin temu
Każdy ma swoje zwyczaje po powrocie do mieszkania. Zdejmowanie butów, zamykanie drzwi na zamek, witanie się z rodziną albo pupilem... Jeden z pozoru niewinny nawyk może jednak sprowadzić na ciebie niebezpieczeństwo. Zwłaszcza jeżeli ktoś cię wcześniej obserwował.
W dobie mediów społecznościowych o naszej prywatności coraz trudniej mówić w czasie teraźniejszym. Pokazujemy, gdzie byliśmy, z kim i o której. Tymczasem bezpieczeństwo zaczyna się od czujności, zarówno w Internecie, jak i w domu. Czasem zapalone po powrocie światło może okazać się początkiem problemów i niebezpieczeństwa.


REKLAMA


Zobacz wideo Aktorzy z "Wednesday" mówią po polsku! Wyjawili, jaka naprawdę jest Jenna Ortega


Jak złodzieje obserwują dom? Wykorzystują do tego światło w mieszkaniu
jeżeli potencjalny napastnik wie, iż mieszkasz w konkretnym bloku, ale nie wie, w którym dokładnie mieszkaniu, będzie mu trudniej cię znaleźć. Przestrogą może być historia piosenkarki Mary Alice, którą opisywaliśmy w 2023 roku. Gdy kobieta zaparkowała pod blokiem, zauważyła, iż obserwuje ją jakiś mężczyzna. Intuicja podpowiadała jej, iż nie ma dobrych zamiarów. gwałtownie udała się do mieszkania i nie zapalała światła. Przez kamerkę zobaczyła, iż facet cały czas stoi pod blokiem i bacznie mu się przygląda.
Najprawdopodobniej czekał, aż Mary zapali światło w lokalu i tym samym dowie się, gdzie mieszka. Ta sytuacja pokazuje, iż dla własnego bezpieczeństwa lepiej wstrzymać się z zapaleniem światła po powrocie do domu. Poczekaj 10 minut i dopiero wtedy zapal światło. Po powrocie zamknij też drzwi na zamek i zawsze sprawdzaj przez wizjer, kto jest po drugiej stronie, zanim je otworzysz.


Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl


Co zrobić, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo? Tak wystraszysz napastnika
Podczas samotnego powrotu do domu (zwłaszcza wieczorem) powinnaś zachować szczególną ostrożność. Kup gaz pieprzowy i alarm, które mogą przydać ci się w kryzysowej sytuacji, gdy na ulicy zaczepi cię ktoś niebezpieczny. Omijaj ciemne zaułki, nieoświetlone parki. Nie zakładaj słuchawek i nie idź wpatrzona w telefon. W ten sposób nie zwracasz uwagi na to, co dzieje się wokół. Gdy ktoś cię zaczepi, mów, iż czekasz na bliską osobę, np. partnera, tatę, brata, przyjaciółkę. Możesz choćby udawać, iż do kogoś dzwonisz i prowadzić rozmowę w taki sposób, jakby ta osoba rzeczywiście miała zaraz przyjść we wskazane miejsce. Gdy już będziesz w bloku, nie wchodź do windy w towarzystwie osoby, której nigdy nie widziałaś i wiesz, iż nie mieszka w tym budynku.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału