Nie tylko Tatry. Tu malowniczych szlaków nie brakuje. Bez tłumów, ale za to z pięknymi widokami

gazeta.pl 5 godzin temu
Podczas gdy Tatry przeżywają prawdziwe oblężenie przez cały rok, w tym również jesienią, tutaj choćby w okresie wysokim możesz liczyć na chwilę oddechu. Gdzie jechać w góry bez tłumów? Naciesz oczy widokami, a uszy ciszą w pięknych okolicznościach przyrody.
Beskid Żywiecki to drugie pod względem wysokości (po Tatrach) pasmo górskie w Polsce, położone również na granicy ze Słowacją. Obejmuje wiele ciekawych i różnorodnych tras oraz szczytów, z czego najpopularniejszym niewątpliwie jest Babia Góra, zwana także Diablakiem. Dzięki temu każdy piechur, zarówno zaawansowany, jak i początkujący, znajdzie tu coś dla siebie, na czele z pięknymi widokami.

REKLAMA







Zobacz wideo Taki widok na Tatry musisz zobaczyć choć raz w życiu



Gdzie jechać w góry bez tłumów? Stąd ruszają interesujące szlaki
Olbrzymią zaletą Beskidu Żywieckiego jest też fakt, iż nie jest on tak bardzo oblegany jak Tatry. Owszem, na niektórych szlakach, w tym na wcześniej wspomnianą Babią, Pilsko czy Wielką Raczę, bywa tłoczno, jednak jeżeli masz ochotę na spokojny marsz bez tłumów, spokojnie znajdziesz coś w sam raz dla siebie. o ile marzysz o sielskim wypoczynku połączonym z górskimi wędrówkami, obierz na cel okolicę Rajczy lub Złatnej. Atrakcji w okolicach nie brakuje.


Zacznijmy od szlaków, których jest naprawdę sporo. Do popularniejszych należy z pewnością czarny prowadzący z przystanku Złatna Huta do Schroniska PTTK na Rysiance (bywa tłoczno). Warto zrobić małą pętelkę z zahaczeniem o żółte i niebieskie znaczenia, a przy okazji odwiedzisz schronisko na Hali Lipowskiej. Cała trasa będzie miała 9,2 km i 540 m przewyższeń, ale piękne i rozległe widoki, w tym również na Tatry, zrekompensują ci cały wysiłek. Dla fanów długich wędrówek nada się niebieski szlak startujący z centrum wsi, jednak to już ponad 20 km w obie strony. Inną propozycją jest wyjście na Krawców Wierch, gdzie na łączeniu żółtego i niebieskiego szlaku także odpoczniesz w schronisku. Z Rajczy możesz wystartować m.in. na Halę Redykalną lub Wielką Rycerzową, jednak tu również będzie do pokonania sporo kilometrów. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by skrócić sobie wędrówkę. Wszystko zależy od sił, wytrzymałości i chęci.





Gdzie jechać w góry bez tłumów?Złatna - Rysianka. Widok na Tatry. Fot. Paweł Sowa / Agencja Wyborcza.pl


Co robić w Beskidzie Żywieckim? Nie tylko szlakami człowiek żyje
Na uwagę zasługują też same miejscowości. Choć niewielkie, nie będziesz się w nich nudzić podczas przerw od zdobywania kolejnych szczytów. W Rajczy koniecznie odwiedź zabytkowy zespół pałacowy z XIX wieku z pięknym parkiem położonym u podnóży wzgórza Cząpel (Compel), którym warto się przespacerować zwłaszcza jesienią, gdy liście przybierają przepiękne kolory. Zimą skorzystasz z tutejszego wyciągu narciarskiego.



Z kolei w Złatnej zobacz Stary Dwór, czyli urokliwą leśniczówkę, której wygląd przywodzi na myśl szwajcarską willę, a także kaplicę z 1930 roku oraz urokliwy wodospad nieopodal Złatnej Huty. Obie miejscowości to świetna baza wypadowa na okoliczne szlaki i pomysł na spędzenie weekendu z dala od tłumów i gwaru miasta. Wypoczniesz tu na łonie natury i będziesz podziwiać piękne widoki. A jeżeli dopadłaby cię nuda, możesz pojechać do położonej niedaleko Wisły czy Zwardonia. Zawsze też możesz wpaść z wizytą do Słowacji. Gdzie najchętniej szukasz noclegów? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału