Nie tylko Praga. To miejsce nazwano morawskimi Hradczanami nie bez powodu. Wygląda jak bajka

gazeta.pl 5 dni temu
Na Morawach znajduje się niezwykły zabytek znany jako morawskie Hradczany. To zamek w Brtnicach, którego monumentalna sylwetka przypomina praskie wzgórze z Zamkiem Królewskim. Budowla łączy w sobie cechy średniowiecznej twierdzy, renesansowego pałacu i barokowej rezydencji. To jedna z najciekawszych atrakcji regionu Wysoczyna.
Brtnice to miasto, którego historia odzwierciedla burzliwe dzieje Moraw. Zamek i klasztor powstawały przez wieki, przechodząc w ręce kolejnych rodów i zmieniając swój wygląd. W murach rezydencji odbywały się wydarzenia polityczne i kulturalne, a park w stylu angielskim dopełnia obrazu miejsca, które łączy architekturę i naturę. To właśnie skala kompleksu sprawiła, iż zyskał przydomek morawskich Hradczan.


REKLAMA


Zobacz wideo "W więzieniu z Nawalnym". W Pradze stanęła makieta celi rosyjskiego więźnia politycznego


Historia Brtnic pełna jest dramatycznych zwrotów. Zamek przeszedł w ręce różnych rodów
Pierwszym znanym właścicielem zamku był Zdenek Brtnicki z Valdštejna. W XVII wieku poparł powstanie przeciwko Habsburgom i zapłacił za to wysoką cenę. Po przegranej stracił majątek wart ponad sto tysięcy złotych i został uwięziony w Spilberku, gdzie zmarł. Po jego śmierci dobra przejęli Collaltowie, włoski ród związany z cesarzem. To oni przez kolejne stulecia rozwijali Brtnice i nadali im obecny charakter.
Architektura i religia tworzą wyjątkowe połączenie. Zamek i klasztor zmieniły oblicze miasta
Collaltowie sprowadzili do Brtnic paulinów minimów, czyli zakon św. Franciszka z Paoli. Zakonnicy wznieśli klasztor, a równolegle zamek przebudowano w stylu barokowym, nadając mu monumentalny rozmach. Najbardziej imponującym elementem jest enfilada, czyli szereg komnat ustawionych w jednej osi, które tworzą wrażenie nieskończonej perspektywy.


Dziedzictwo Collaltów podkreśla znaczenie kultury. Ród zapisał się w historii także dzięki Mozartowi
Rodzina Collaltów zasłynęła jako mecenas sztuki. To właśnie hrabia Collalto w Wiedniu umożliwił kilkuletniemu Mozartowi pierwsze publiczne wystąpienie w 1762 roku. Choć wydarzenie nie odbyło się w Brtnicach, historia rodu łączy zamek z tradycją artystyczną. Dziś wnętrza rezydencji wykorzystywane są do wystaw i wydarzeń, które przyciągają turystów zainteresowanych historią i kulturą.
Park w stylu angielskim dodaje uroku. Spacer wśród starych drzew przenosi w inny świat
W XIX wieku Collaltowie założyli rozległy park w stylu angielskim. Alejki prowadzące pod starodrzewem i Pawilon Diany tworzą romantyczny klimat, który idealnie dopełnia wizytę w zamku. Park stał się miejscem spacerów i odpoczynku, a jego harmonijne połączenie z architekturą przyciąga miłośników przyrody.


Brtnice dziś łączą historię z turystyką. Zamek i miasto przyciągają odkrywców
Zamek w Brtnicach jest dostępny w okresie letnim i oferuje oprowadzane wycieczki. Choć nie wszystkie wnętrza zostały odrestaurowane, autentyczność i surowość dodają miejscu wyjątkowego klimatu. Warto odwiedzić także stary żydowski cmentarz oraz pobliskie miasta Igławę i Trzebicz, gdzie znajdują się zabytki UNESCO. Przydomek morawskie Hradczany podkreśla wyjątkowość tego miejsca.
Idź do oryginalnego materiału