*Dziennik* „Nie zmarnowaliśmy czasu, tylko długo szliśmy do swojego szczęścia” – powiedziała Weronika, przytulając się mocniej do Romana. Weronika otworzyła oczy i przeciągnęła się z rozkoszą. Niedziela – można poleżeć, nie ma pośpiechu. Gdy zmarł mąż, znajomi i koledzy z pracy spodziewali się, iż Weronika będzie pogrążona w rozpaczy. Udawała więc maskę nieutulonej żałoby. W […]