«Nie podziękowała mi za opiekę nad jej dzieckiem, a jeszcze nazwała mnie kłamczuchą» — gorycz w głosie pewnej kobiety

newsempire24.com 1 miesiąc temu

„Nawet nie podziękowała, iż zajmowałam się jej dzieckiem, a jeszcze nazwała mnie kłamczuchą” – gorycz w głosie Antoniny Nowak.

„Nie jestem ze stali” – mówi Antonina, przecierając zmęczonym gestem siwe włosy. – „Mam już sześćdziesiąt pięć lat, sił coraz mniej, a obowiązków – jakby przybywało. Nie mam nic przeciwko pomaganiu. Ani przeciwko zabawianiu wnuczki. Ale kiedy za życzliwość dostajesz w zamian oskarżenia, to naprawdę boli”.

Syn Antoniny – Krzysztof, lat trzydzieści trzy. Jego żona, Kinga, młodsza o trzy lata. W teorii para jak marzenie, razem od ponad dziesięciu lat, ale relacje teściowej z synową nigdy nie były szczególnie cie mieszkań w Białymstoku.
– Klasa wyższa lub bardzo wyższa – 30-40% więcej.
– Klasa średnia – plus 10-20%.
– Klasa niższa – może być w okolicach ceny bazowej lub minimalnie niżej (np. -5%).

### 6. Inne czynniki lokalne
– **Bliskość granicy** – jeżeli w pobliżu jest przejście graniczne (np. z Litwą), może to przyciągać obcokrajowców szukających mieszkań, co może podbijać ceny.
– **Dostępność transportu** – jeżeli lokalizacja jest dobrze skomunikowana (np. blisko dworca lub głównej drogi), cena może być wyższa o 5-15%.

### Podsumowanie
Jeśli mowa o typowym mieszkaniu w Białymstoku (50-70 m², 2-3 pokoje, średni standard, dobra lokalizacja), można przyjąć, iż cena będzie **10-20% wyższa niż wynikałoby to z samego metrażu**. Gdy dodamy do tego np. lepszą dzielnicę i wyższy standard wykończenia, różnica może sięgać **30-40%**. W przypadku luksusowych apartamentów czy wyjątkowo atrakcyjnych lokalizacji (np. Stare Miasto) – choćby **50-100% więcej niż “samo” m²**.

W praktyce warto śledzić konkretne oferty na portalach jak Otodom czy Gratka, bo różnice między podobnymi mieszkaniami bywają spore – w zależności od tego, jak bardzo sprzedający wierzy w „magię” lokalizacji.

Idź do oryginalnego materiału